Barbra Streisand prawie nagrała duet z Beyoncé na swój najnowszy album "Partners".
72-letnia artystka przyznała, że przed realizacją płyty zwróciła się do kilku wokalistek w sprawie nagrania duetów. Wszystkie z nich, poza Beyoncé, były jednak zajęte.
- Próbowałyśmy nagrać piosenkę z mojego filmu "Narodziny gwiazdy" - mówi Barbra Streisand. - Ale miałyśmy za mało czasu. Mam nadzieję, że uda się następnym razem, bo Beyoncé jest wspaniała.
Ostatecznie na płytę trafiły tylko duety z panami. Krążek pojawił się w sklepach 16 września.
Oto tracklista:
"It Had To Be You" (with Michael Bublé)
"People" (with Stevie Wonder)
"Come Rain Or Come Shine" (with John Mayer)
"Evergreen" (with Babyface)
"New York State Of Mind" (with Billy Joel)
"I'd Want It To Be You" (with Blake Shelton)
"The Way We Were" (with Lionel Richie)
"I Still Can See Your Face" (with Andreas Bocelli)
"How Deep Is The Ocean" (with Jason Gould)
"What Kind Of Fool" (with John Legend)
"Somewhere" (with Josh Groban)
"Love Me Tender" (with Elvis Presley)
Ostatni regularny album wokalistki to "What Matters Most" z sierpnia 2011 roku. Dyskografię Streisand zamyka koncertowe dzieło "Back to Brooklyn" z sierpnia 2013 roku.
72-letnią artystkę na dużym ekranie ostatnio można było podziwiać w komedii "Mama i ja", gdzie zagrała u boku Setha Rogena.
Ostatni imienny album Beyoncé ukazał się 13 grudnia ubiegłego roku.