W wakacje powinniśmy doczekać się pośmiertnego albumu Kurta Cobaina.
Informację przekazał Brett Morgen, twórca dokumentu o wokaliście Nirvany, "Cobain: Montage of Heck".
Nadchodzące dzieło ma składać się z niepublikowanych wcześniej nagrań znalezionych w archiwach muzyka. - Będziecie się czuli, jakbyście spędzali czas z Kurtem, w gorący, letni dzień w Olympii, w stanie Waszyngton i słuchali jego zawodzenia - zapowiada płytę reżyser i od razu wyjaśnia. - To nie album Nivrany. To tylko Kurt. Usłyszycie rzeczy, których się po nim nie spodziewaliście.
Kurt Cobain popełnił samobójstwo 5 kwietnia 1994 roku.
Film "Cobain: Montage of Heck" pod koniec kwietnia można było obejrzeć w sieci Multikino.
