*Bill Murray żałuje, że użyczył głosu głównemu bohaterowi filmu "Garfield".*
Aktor zdecydował się na udział w projekcie, ponieważ dowiedział się, że autorem scenariusza jest Joel Cohen. Murray był przekonany, że chodzi o brata Ethana Coena, jednak okazało się, że przeoczył dość znaczące "h" w nazwisku scenarzysty "Garfielda".
- Chciałem wziąć w tym udział, bo nigdy wcześniej nie użyczałem głosu animowanemu bohaterowi - opowiada Murray. - Dodatkowo, na pierwszej stronie scenariusza widniało nazwisko "Joel Cohen". Pomyślałem, że to jedyna w swoim rodzaju okazja, aby pracować z tak znanym i doskonałym filmowcem. Jestem fanem Ethana i Joela. Przeczytałem tylko kilka stron scenariusza i pojechałem do Los Angeles, aby nagrać swoje kwestie. Niestety, z każdą minutą stawały się coraz gorsze. Powiedziałem: "Dobra, pokażcie mi resztę, żebym wiedział, z czym mam do czynienia". Usiadłem i obejrzałem ten film. Myślałem sobie: "Kto do cholery to montował? Jak Coen mógł napisać coś takiego?". Potem producenci wytłumaczyli mi, że autorem scenariusza nie jest Joel Coen, a Joel Cohen. Jak się okazało, miało to dość spore znaczenie.
Film "Garfield" gościł w kinach w 2004 roku.
Bill Murray zakończył niedawno pracę na planie dramatu "Passion Play".
Zobacz także:
**[
BACHLEDA PRZYŁAPANA NA BALANDZE ]( http://film.wp.pl/ale-cyrk-z-ta-curus-6025280843056257g ) * *[
KAMERA W PRYSZNICU ]( http://film.wp.pl/gabka-czy-pumeksem-czyli-z-kinem-pod-prysznicem-6025281258787969g ) * *[
ŚLICZNOTKA Z BARU MLECZNEGO ]( http://film.wp.pl/jej-kariera-zaczela-sie-w-barze-mlecznym-portret-poli-raksy-6025281115739265g ) * *[
POLSKIE SEKSBOMBY BEZ MAKIJAŻU ]( http://aleseriale.pl/gid,6625,img,233038,fototemat.html )**