Blofeld znów może zagrażać Bondowi
Ugodą zakończył się trwający od wielu lat spór o postać Ernsta Stavro Blofelda, szefa organizacji terrorystycznej WIDMO i jednego z głównych wrogów Jamesa Bonda.
Blofeld to postać znana z książek i filmów o Jamesie Bondzie. Pojawił się w sześciu oficjalnych produkcjach opowiadających o losach agenta 007. Znakiem rozpoznawczym tych filmów przez pewien czas było nieukazywanie twarzy tej postaci, a jedynie ramion trzymających kota i głaszczącej go dłoni. Zostało to przełamane w obrazie "Żyje się tylko dwa razy".
18.11.2013 19:09
Postać Blofelda pojawiła się po raz pierwszy w 1958 roku, w scenariuszu napisanym przez Iana Fleminga, Jacka Whittinghama i Kevina McClory'ego. Spór między tymi stronami rozpoczął się w 1961 roku, kiedy to Fleming wykorzystał historię Blofelda w powieści "Operacja Piorun" i nie wspomniał o roli pozostałej dwójki w tworzeniu tej postaci. W piątek, 15 listopada, strony reprezentujące interesy producentów serii filmów o Bondzie oraz zmarłego w 2006 roku Kevina McClory'ego oficjalnie zakończyły spór i ogłosiły polubowne rozwiązanie wszystkich spraw o prawa do korzystania z nazwiska Blofelda i nazwy organizacji WIDMO, które z przerwami prowadzono od ponad 50 lat. Tym samym nie ma przeszkód, aby Ernst Stavro Blofeld i James Bond ponownie stoczyli ze sobą walkę na wielkim ekranie.
Przypomnijmy, że zapowiedziano już kolejną, 24. część filmowych przygód Jamesa Bonda. Premiera "Devil May Care" odbędzie się 23 października 2015 roku w Wielkiej Brytanii. W rolę agenta 007 ponownie wcieli się Daniel Craig, a za kamerą stanie autor "Skyfall" Sam Mendes. Tytuł filmu odwołuje się do powieści napisanej na setną rocznicę urodzin Iana Fleminga, ojca najsłynniejszego szpiega Jej Królewskiej Mości. Autorem książki, która w Polsce została wydana w 2008 roku pod tytułem "Piekło poczeka" jest Sebastian Faulks.