Castingowe złote strzały
To, że bardzo lubicie jakiś film może być tylko przypadkiem. Zobaczcie dlaczego!
Bywa, że scenariusze pisane są pod konkretnych aktorów, czasem potencjalnych kandydatów do roli jest kilku. I tutaj zaczyna się pole do popisu dla speców od castingu. Jak wybrać tego jedynego, najlepszego kandydata?
Witryna notstarring.com pokazuje, że strategii dobrego doboru jest wiele, a niektóre mogą sprawić, że ze śmiechu spadniecie z krzesła.
Czy wyobrażaliście sobie kiedyś, co by wyszło z filmu 'Terminator' gdyby tytułowego bohatera NIE zagrał Arnold Schwarzenegger? A może jesteście ciekawi kogo w 'Kodzie da Vinci' miał zagrać Jim Carrey albo kto miał pierwotnie zostać Spider-Manem?
Zapraszamy Was do pierwszej edycji naszego najnowszego zestawienia z którego dowiecie się, których aktorów wielkie wytwórnie rozpatrywały jako potencjalnych bohaterów swoich największych produkcji.
Douglasa Quaida w Pamięci absolutnej zagrał Arnold Schwarzenegger.
Film do dziś cieszy się powodzeniem. Nawet jeśli ktoś go już dobrze nie pamięta to przynajmniej wie o jego istnieniu i prawidło go kojarzy. Czy tak samo byłoby, gdyby głównego bohatera zagrał...
Początek lat 90 był jego złotym okresem, wiec ta 'nominacja' aż tak bardzo nie dziwi, mimo wszystko możemy chyba z całą odpowiedzialnością powiedzieć że 'na całe szczęście Patrick roli nie dostał'.
Zupełnie inne mogło by być również oblicze 'Pięknego umysłu'.
Jego głównego bohatera Johna Nasha zagrał Russell Crowe.
A przecież rola ta była proponowana największemu oblatywaczowi wszystkich kasowych filmów Tomowi Cruise'owi.
Ten film to Arnold Schwarzenegger jakże więc mogło by w nim go zabraknąć?
Wyobrażacie sobie Mela Gibsona jako Terminatora? O mały włos nim nie został.
Roberta Langdona w "Kodzie da Vinci" zagrał Tom Hanks.
Można mieć pewne zarzuty do jego 'grzywy' w tym filmie. Mimo wszystko jednak na pewno lepszy z niego detektyw-naukowiec niż z ...
... o wiele za przystojnego, byłego Jamesa Bonda czyli Pierce Brosnana.
Każdy kto widział ‘K-Paxa’ lubi ten film i pała sympatią do Kevina Spacey’a. A pomyśleć że zamiast niego Prota zagrać miał nie kto inny jak…
...rozgadany, uśmiechnięty i przystojny Will Smith który do roli tajemniczego kosmity nadaje się jak Steven Siegal do adaptacji twórczości Jane Austin.
Paul Bettany wcielił się w "Kodzie da Vinci" w rolę mnicha zabójcy Silasa.
Do roli Silasa miał być zatrudniony... Jim Carrey.
To dopiero był by eksperyment!
W filmie "Tajemnica Brokeback Mountain" Heath Ledger wcielił się w postać Ennisa Del Mara.
Film o męskiej miłości dwóch kowbojów z pewnością nie był prosty do zagrania i dlatego...
...Ang Lee powinien być zadowolony że nie zagrał w nim żurnalowy amerykański chłopak Ben Affleck.
Naomi Watts zagrała w filmie "Ring" Rachel Keller.
Po 'Mulholland Driver' Naomi Watts wydaje się znacznie bardziej na miejscu w takim mrocznym horrorze niż...
...Kate Beckinsale, która choć była bliska roli Rachel Keller ostatecznie została odrzucona bo z wyglądu zbyt mało przypomina samotną matkę.
Swoja droga to dość zabawne bo aktorka prywatnie jest matką czego nie można powiedzieć o Naomi Watts która nie posiada dzieci.
Pana K zagrał Tommy Lee Jones.
Panem K mógł być Clint Eastwood.
I ponownie wracamy do Tom Hanks, Roberta Langdona i 'Kodu Da Vinci'.
Jego konkurentem do roli był George Clooney.
Ciekawe czy gdyby wygrał, publiczność bardziej patrzyła by na to co się dzieje w filmie czy na niego?
Keanu Reeves zagrał Neo w "Matrixie".
Do roli Neo było wielu kandydatów jednak jednym z bardziej 'niedorzecznych’ był Kevin Costner.
Główną role kobiecą w "Nagim instynkcie" zagrała Sharon Stone. Ten film w pewien sposób stał się jej ikoną.
Tymczasem jej konkurentką do głównej roli była Geena Davis.
Rozumiemy Kim Basinger, ale Davis?!
Susan Sarandon w filmie "Thelma i Louise" wcieliła się w postać Louise Sawyer.
Mozarta mógł zagrać Mel Gibson.
Kevin Spacey zagrał Lestera Burnhama w "American Beauty".
Główną rolę kobiecą w "Zakochanym Szekspirze" mogła zagrać Jodie Foster.
Oskara Schindlera w "Liście Schindlera" zagrał Liam Neeson.
Schindlera mógł zagrać Harrison Ford.
Ostatecznie zrezygnowanego z niego gdyż gwiazdor tej klasy był by zbyt rozpraszający dla widza.
Keanu Reeves zagrał Neo w "Matrixie".
Neo miał być grany przez Willa Smitha.
Mel Gibson gra głównego bohatera niezwykle popularnej serii 'Zabójcza Broń'. Wszystkie cztery ‘Zabójcze bronie’ były wielkimi hitami.
I pomyśleć że zawadiackim i szalonym Martinem Riggsem miał zostać Patrick Swayze.
Gdyby ten koszmar się ziścił pewnie nie powstała by nawet druga część.
Lidera legendarnej grupy The Doors, Jima Morrisona zagrał Val Kilmer. Nie można powiedzieć by aktorowi nie udało się stanąć na wysokości zadania, tym bardziej że sam śpiewał w filmie czym zdobył uznanie wielu, w tym także żyjących członków The Doors.
Morrisona miał pierwotnie zagrać Tom Cruise który... nie jest do niego nawet podobny!
Sandra Bullock ma talent do kreowania siebie tak by każdy, albo prawie każdy postrzegał ją jak osobę sympatyczną. Ta jej sympatia to jeden z ważniejszych czynników który sprawił że ‘Speed’ został hitem.
I pomyśleć że świetna w swojej roli Bullock miała zastąpić delikatna Halle Berry. To by chyba nie wyglądało zbyt wiarygodnie.