Christopher Plummer umrze na planie
Christopher Plummer nie zamierza przechodzić na emeryturę.
Wczoraj wieczorem 82-letni aktor otrzymał Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego za rolę w filmie "Debiutanci". Jak sam przyznał, nagroda jeszcze bardziej utwierdziła go w przekonaniu, że powinien nadal pracować.
- Ten Oscar napełnił mnie nową energią - oznajmił Plummer. - Mam nadzieję, że jeszcze przez co najmniej 10 lat będę mógł grać. Umrę na planie albo na scenie, nie chcę słyszeć o żadnej emeryturze. Na szczęście my, aktorzy, nie musimy odchodzić z pracy jeśli nie mamy na to ochoty.
Christophera Plummera mogliśmy podziwiać ostatnio w przeboju "Dziewczyna z tatuażem".