Co zrobisz, aby przetrwać?
Co zrobisz, gdy postawiony zostaniesz przed wyborem bez wyjścia? Gdyż jakkolwiek postąpisz skazany zostaniesz na potępienie, a wtedy żyjąc będziesz martwy.
04.12.2006 18:08
Tytuł, jaki pojawił się w recenzji wbrew pozorom nie dotyka filmu katastroficznego, czy też przygodowego, to nie to. Temat zupełnie inny, film współczesny, zawieszony w realnym świecie, a jednak i tu nie pozbawiony tragicznych w skutkach wyborów.
Nie jest to film łatwy, nie jest to obraz, który można zaproponować na lekkie, wiosenne popołudnie. Współczesny dramat psychologiczny stawiający głównego bohatera przed tragicznym w skutkach wyborem. Do tego momentu wszystko układa się pomyślnie, później, gdy trafia do niewoli, jako żołnierz duńskiego kontyngentu w Afganistanie, jest tylko gorzej. Stopniowo już na wolności, w otoczeniu rodziny Michael zaczyna popadać w obłęd, stopniowo, to, co go przygniata jest już nie do udźwignięcia.
Film stawia przede wszystkim na relacje dwóch braci, tego „dobrego”, ojca i męża, żołnierza i jego brata, który swego czasu zszedł na złą drogę i trafił do więzienia. To on później musi zająć się rodziną, która „straciła”… ojca i męża, gdyż Michael przez jakiś czas zostaje uznany za zmarłego. Tym bardziej powrót do normalnego świata jest jeszcze trudniejszy.
Jako Michael wystąpił w filmie „Bracia” Ulrich Thomsen, którego możemy oglądać obecnie w równie interesującym i trudnym filmie, „Jabłka Adama”. Jednak nie można porównywać tych ról, każda z nich ma zupełnie inny kształt. Jego żonę zagrała gwiazda światowego kina, pochodząca z Danii, Connie Nielsen.
Kino trudne, wymagające od widza zaangażowania emocjonalnego, wymagające postawienia się w sytuacji głównego bohatera, w sytuacji, w której każdy z nas... No właśnie, jak by się zachował, gdyż ja nadal nie wiem, jak bym postąpił stojąc przed życiowym wyborem, w którym każde rozwiązanie jest złym rozwiązaniem.
Nie życzę nikomu, aby musiał przejść przez to, czego doświadczył bohater filmu. Świat jest pełen pułapek dotykających przede wszystkim dobrych i pozytywnie nastawionych do życia ludzi, oni najczęściej wystawiani są na trudne, dramatyczne wybory, na takie, które nie pozastawiają pola manewru.