Danny Elfman

Amerykański muzyk i kompozytor muzyki filmowej, autor tematów muzycznych bez mała stu filmów. Popularność zyskał przede wszystkim dzięki współpracy z Timem Burtonem – pisał muzykę do prawie wszystkich jego filmów, m.in. „Batmana” i „Edwarda Nożycorękiego”.

Obraz

Danny przyszedł na świat w maju 1953 roku w rodzinie Miltona i Blossom Elfman, znanej autorki książek dla dzieci. Jego starszym bratem jest Richard Elfman, reżyser i scenarzysta. Kiedy Danny skończył 18 lat wraz z bratem opuścił Los Angeles, gdzie wówczas mieszkała rodzina, aby osiąść na kilka lat w Paryżu. Pobyt w europejskiej stolicy kultury umożliwił przyszłemu kompozytorowi nawiązanie kontaktów z muzykami i aktorami paryskich scen. Wiedziony nieposkromioną ciekawością artystyczną Elfman przeniósł się do Afryki, aby chłonąć inspiracje muzyczne płynące z rytmów i melodii Czarnego Lądu. Wpływy te słychać zresztą w jego dojrzałej twórczości. Do powrotu do Stanów zmusiła go dopiero malaria, na którą zapadł pod koniec lat 70-tych.

W 1980 roku jego brat Richard zaprezentował światu swój debiutancki film - „Forbidden zone”, współtworzony przez obu braci zespół The Mystic Knights of the Oingo Boingo nagrał muzykę do tego obrazu, sam Danny z kolei zagrał w nim postać Szatana. W tym samym czasie Oingo Boingo zmienił nieco styl, z dramatyczno-kabaretowego w kierunku muzyki new wave.

Zespół zyskiwał popularność, zaś utwór „Gratitude” z wydanego w 1984 roku albumu „So-Lo” znalazł się na ścieżce dźwiękowej szalonej komedii z Eddiem Murphym – „Gliniarz z Beverly Hills”.

Kariera Elfmana przyspieszyła w 1985 roku, kiedy do napisania muzyki do swojego debiutanckiego filmu pełnometrażowego „Pee-wee’s Big Adventure” zaprosił go Tim Burton, wówczas wierny słuchacz Oingo Boingo. Tak zaczęła się owocna współpraca obu twórców, dzięki której powstały ścieżki do takich filmów jak „Sok z żuka” (1988), „Batman” (1989), „Edward Nożycoręki” (1990), „Marsjanie atakują” (1996), „Planeta małp” (2001) czy „Charlie i fabryka czekolady” (2005). Elfman stworzył muzykę do wszystkich filmów Burtona oprócz obrazu „Ed Wood”. Jednomyślność Tima i Danny’ego, wielokrotnie potwierdzana w publicznych wypowiedziach, przyniosła widzom kompozycje, które na stałe wpisały się do kanonu muzyki filmowej, niektóre słusznie upominają się o status kultowych (na przykład motyw przewodni z „Batmana”).

** Już po pierwszych sukcesach z Burtonem, Elfman stał się w Hollywood popularny, można nawet było mówić o pewnego rodzaju modzie na jego twórczość, co więcej, moda ta zdaje się nie słabnąć z czasem. Napisał muzykę do kolejnych części „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną” i kilku innych obrazów z pogranicza horroru i thrillera oraz – jakby dla złamania tego przywiązania – do romantycznego dramatu Jona Amiela „Sommersby” (1993). Festiwal hitów kinowych z muzyką Elfmana rozpoczęła „Mission Impossible” Briana de Palmy z 1996 roku, potem byli „Faceci w czerni”, „Buntownik z wyboru” i „Krzyk 2” (wszystkie z 1997 roku).**

Dla wielu zrozumiałe było to, że kolejne, modne w tamtym okresie, ekranizacje komiksowych historii nie mogły obejść się bez muzyki Elfmana (pomni sukcesu „Batmana” reżyserzy woleli nie ryzykować i stawiali na sprawdzone rozwiązanie).

Kolejno na ekrany wchodziły okraszone muzyką Elfmana przeboje: „Spiderman” (2002), „Hulk” (2003), „Spiderman 2” (2004) czy druga część przygód mrocznego „Hellboya” (2008).

** Jednym ze sporych osiągnięć Elfmana z tego okresu pozostaje udział w tworzeniu muzyki do „Chicago” Roba Marshalla wraz z Johnem Kanderem i Fredem Ebbem. Album z soundtrackiem otrzymał Grammy w 2004 roku i sięgnął po czołowe miejsca amerykańskich list przebojów.**

Końca lat 80-tych sięga korzeniami przygoda Elfmana z telewizją, stworzył muzykę do kilku „mrocznych” serii jak chociażby „Niesamowite historie”, „Alfred Hitchcock przedstawia”, czy (nieco później) „Opowieści z krypty”.

Tymczasem nominację do Emmy otrzymał za muzykę do „Simpsonów”. Elfman doczekał się statuetki Emmy dopiero w 2005 roku za muzykę do „Gotowych na wszystko”. Wielokrotnie nagradzany w ramach rozmaitych systemów na najważniejszą statuetkę – Oskara wciąż czeka (nominowany był trzykrotnie: dwa razy w 1998 roku – za „Facetów w czerni” i „Buntownika z wyboru”, ponadto w 2004 za film „Duża ryba”). Na koncie ma również dwie nominacje do Złotych Globów (za muzykę do „Miasteczka Halloween” i do „Dużej ryby”), jedną do BAFTA (jako współautor muzyki do „Chicago”), pięć nagród Saturna i ponad dwadzieścia statuetek BMI Film & TV Music Awards.

Danny Elfman

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Po 50 latach zorientował się, że popełnił błąd. Internet nie zostawia na Pacino suchej nitki
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Oto nowy Rocky. Jest o ponad 50 lat młodszy od Stallone'a
Murowany przebój. "Widziałem go i jest fantastyczny"
Murowany przebój. "Widziałem go i jest fantastyczny"
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Najdłuższe samobójstwo w historii Hollywood. Życie Montgomery’ego Clifta poraża tragizmem
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Numer jeden w Polsce. Pentagon uderza w przebój Netfliksa
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Costner w tarapatach. Przegrywa w sądzie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
Bijatyka w zatłoczonym barze. Hollywoodzki aktor położył rękę na niewłaściwej kobiecie
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
W PRL został zakazany. Powraca "najbardziej wstrząsający film wojenny"
Dobra, polska komedia o seksie? To im się udało
Dobra, polska komedia o seksie? To im się udało
Poszła na imprezę do Paris Hilton. Wyprowadziła ją ochrona
Poszła na imprezę do Paris Hilton. Wyprowadziła ją ochrona
"Seksistowska", "śmieć". Paltrow w końcu zabrała głos ws. książki
"Seksistowska", "śmieć". Paltrow w końcu zabrała głos ws. książki
Aktor "Apocalypto" aresztowany. Miał przy sobie "biały proszek"
Aktor "Apocalypto" aresztowany. Miał przy sobie "biały proszek"