Dustin Hoffman z rezerwą do pandy
Dustin Hoffman myślał, że jego kariera jest już skończona, kiedy zaproponowano mu udział w animacji "Kung Fu Panda".
27.06.2008 14:03
Aktor był przekonany, że udzielenie głosu czerwonemu misiowi panda o imieniu Shifu oznacza niechybny koniec zawodowych sukcesów.
- Kiedy usłyszałem, że mam zagrać w filmie kung fu o pandzie, przeszła mi przez głowę myśl, że to już koniec mojej błyskotliwej kariery - zdradził Hoffman.
- Podchodziłem do tego projektu z dużą rezerwą. Na szczęście film spodobał się ludziom. Gdyby okazał się klapą, byłbym naprawdę wściekły.
Animacja "Kung Fu Panda" zawita do polskich kin 4 lipca.