W Hollywood seksizm to normalna rzecz. Tak przynajmniej twierdzi Ellen Page.
26-letnia aktorka przyznała, że kobiety nie mają łatwego życia w branży filmowej.
- Seksizm jest tu na porządku dziennym - oznajmiła Page. - To, w jaki sposób jesteśmy traktowane, jak się na nas patrzy, jak mamy wyglądać podczas sesji zdjęciowych, jak oczekuje się od nas, że będziemy trzymać gęby na kłódkę i nie będziemy wyrażać swoich opinii. Jeśli jesteś kobietą i nie pasujesz do bardzo określonej, męskiej wizji kobiety, jesteś na straconej pozycji. Dziś tylko 23 procent ról mówionych w filmach to role żeńskie. Mam wrażenie, że cofamy się w rozwoju.
Dorobek Ellen Page zamyka film "The East".