Matka aktorki nie waha się oceniać strojów córki przy każdej okazji.
- Zawsze, gdy pojawiam się na czerwonym dywanie, mama ma coś do powiedzenia na temat mojego wyglądu - tłumaczy Mendes. - Mówi: "Fryzura była nieodpowiednia" albo komentuje dobór obuwia. Wiem, że chce mojego dobra i że zależy jej, abym wyglądała jak najbardziej kobieco.
Evę Mendes mogliśmy podziwiać w lutym 2008 roku w obrazie "Królowie nocy".