Głos ma prokurator

Rok 1930. Wojciech Trepa jest synem małorolnego chłopa. Jego siostra pozwala się uwieść synowi sąsiada, Kotuli. Ponieważ do małżeństwa nie dochodzi, Wojciech zabija Kotulę. Z braku dowodów zostaje jednak uwolniony od winy i zwolniony od kary. Sądzi, że przewoźnik był świadkiem zbrodni. Po 30 latach zabije i jego. Jakiej kary zażąda prokurator - także syn chłopski, ciągle porównujący swoje losy z losem oskażanego przez siebie człowieka?

22.10.2003 16:38

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)