''Hobbit'': Ian McKellen podziwia talent Benedicta Cumberbatcha
Sir *Ian McKellen wyznał, że jest pod wrażeniem pracy, jakiej dokonał Benedict Cumberbatch na planie "Hobbita", gdzie obaj występują.*
Cumberbatch użyczył swojego głosu i mimiki (w technologii motion capture) smokowi Smaugowi w ekranizacji powieści Tolkiena. Ian McKellen, odtwórca roli Gandalfa Szarego był zachwycony warsztatem aktora.
- Granie takiej postaci w motion capture bywa zdradliwe - mówi Ian McKellen. - Trudno wyobrazić sobie, jak zagrać smoka. Chociaż z drugiej strony dziesięć lat temu, zanim powstał "Władca Pierścieni", ludziom nie mieściło się w głowach, że można odtworzyć Golluma. Nikt z nas nie widział jeszcze finalnej postaci Smauga, ale mnie udało się podpatrzeć Benedicta na ekranie i przyznam, że był genialny.
Fani aktora w najbliższym czasie zobaczą go w kolejnej odsłonie serii "Star Trek". Powierzono mu rolę czarnego charakteru Johna Harrisona w "W ciemność Star Trek".
Producenci filmu opublikowali dziś nowe fotosy przedstawiające postacie z sagi. Można zapoznać się z nimi tutaj.
Pod tym adresem można natomiast zobaczyć niedawno ujawniony plakat do filmu z Cumberbatchem na pierwszym planie.
Polską premierę superprodukcji "W ciemność Star Trek" zaplanowano na 31 maja. Z kolei na debiut drugiej części "Hobbita: Samotna Góra" trzeba poczekać do grudnia 2013 roku.