Brytyjski aktor, który stał się sławny po roli w serialu kryminalnym "Luther", a następnie udziale w kinowych produkcjach "Thor" i "Prometeusz", oświadczył, że odkąd jest popularny i rozpoznawalny, walczy z paranoją. 42-letni gwiazdor poddaje bowiem w wątpliwość intencje nowo poznanych osób.
- Znacie film "Truman Show"? Czasami nie wiesz co jest prawdą, a co nie, szczególnie w odniesieniu do związków - wyznał Idris Elba w wywiadzie dla magazynu "Loaded".
Uważany za jednego z najbardziej "cool" aktorów i uwielbiany przez rzeszę fanek gwiazdor, ma syna z dziewczyną Naiyaną Garth oraz córkę Isan z małżeństwa z Kim Elbą. Sam nie uważa się za "cool", a za bardzo przyziemnego mężczyznę. - Wydaje mi się, że udało mi się pozostać po prostu Idrisem. W tym biznesie z czasem ludzie przywiązują się do ciebie. Pragną twojego sukcesu, wspierają cię - dodał.
Elba ostatnio pracuje na planie nowej adaptacji "Księgi dżungli".