*James McAvoy lubi wyzwania, ale rola zha艅bionego brytyjskiego prezentera telewizyjnego Jimmy'ego Savile'a go nie interesuje. Aktor zaprzeczy艂 niedawnym doniesieniom medialnym.*
Przez pi臋膰 dekad Savile by艂 uwielbianym przez Brytyjczyk贸w prezenterem. Chwalono go za jego programy (m.in. muzyczny "Top of the Pops") i dzia艂alno艣膰 charytatywn膮. Po jego 艣mierci w 2011 roku okaza艂o si臋, 偶e pod mask膮 filantropa skrywa艂 si臋 przest臋pca seksualny, w艣r贸d kt贸rego ofiar by艂y dzieci.
Pocz膮tek pog艂osce jakoby McAvoy chcia艂 wcieli膰 si臋 w Savile'a da艂a wypowied藕 Irvine'a Welsha. Pisarz rozmawia艂 z aktorem o skandalu. - McAvoy powiedzia艂 mi, 偶e gdybym kiedykolwiek o tym napisa艂, chcia艂by zagra膰 Jimmy'ego Savile'a - stwierdzi艂 artysta w jednym z wywiad贸w.
- James nic takiego nie powiedzia艂 - oznajmi艂 rzecznik prasowy aktora. - Nigdy nie wyrazi艂 swojego zainteresowania tak膮 rol膮.
Brak zainteresowania McAvoya Savile'em nie oznacza jednak jego niech臋ci wobec kontrowersyjnych projekt贸w. Jednym z nich jest ekranizacja powie艣ci Welsha - "Filth" ("Ohyda"). W bardziej stonowanym repertuarze gwiazdora b臋dzie mo偶na podziwia膰 w przysz艂ym roku, gdy na ekrany trafi superprodukcja "X-Men: Days of Future Past".