Jeremy Clarkson stracił pracę

Jeremy Clarkson w końcu się doigrał - BBC podziękowało mu za dalszą współpracę przy programie motoryzacyjnym "Top Gear".

"Top Gear" przyciągał przed ekrany około 350 milionów widzów w 214 krajach. Chociaż marka warta jest miliony, a jej sukces to w znacznej mierze zasługa właśnie Clarksona oraz jego dwóch przyjaciół - Jamesa Maya i Richarda Hammonda, szefostwo BBC postanowiło zareagować na ostatni skandal z jego udziałem. Dziennikarz od dawna był znany ze swoich niewybrednych żartów, teraz jednak przekroczył dopuszczalną granicę. Na początku marca Clarkson najpierw zwymyślał, a potem pobił Oisina Tymona, który od dziesięciu lat zajmował się produkcją "Top Gear". Po incydencie mężczyzna trafił do szpitala, a prezenter został wezwany na dywanik. Telewizja przeprowadziła szczegółowe śledztwo, które zakończyło się rozstaniem stacji z Clarksonem.

Jeremy Clarkson stracił pracę

26.03.2015 02:04

- Z wielkim żalem powiedziałem w środę Jeremy'emu, że BBC nie odnowi jego kontraktu - napisał w oficjalnym oświadczeniu dyrektor generalny BBC, Tony Hall. - Nie była to łatwa decyzja. Podjąłem ją po starannym zapoznaniu się z faktami i po spotkaniu zarówno z Jeremym, jak i Oisinem Tymonem.

- Dla mnie granica została przekroczona - dodał Hall. - Wszystkich obowiązywać muszą te same zasady. Nie mogą się one różnić w zależności od statusu czy wpływu na wizerunek lub komercyjne skutki.

- Nikt z nas nie chciał znaleźć się w tej sytuacji - kontynuował Hall. - Ta decyzja w żaden sposób nie przekreśla niezwykłego wkładu Jeremy'ego Clarksona w BBC. Osobiście zawsze byłem wielkim fanem jego pracy i programu. Jeremy to wielki talent. Opuszcza BBC, ale jestem przekonany, że jeszcze przez lata będzie bawił widzów.

Bez Clarksona przyszłość programu "Top Gear" stanęła pod znakiem zapytania. Nie wiadomo jeszcze co zrobią James May i Richard Hammond, których kontrakty - zgodnie z wcześniejszymi zapisami wygasają pod koniec miesiąca. Prawdopodobne jest jednak, że pozostaną przy przyjacielu. May nazwał sytuację "tragedią", a Hammond - "końcem pewnej ery".

Hall zlecił swoim pracownikom znalezienie nowej formuły dla "Top Gear" - tak, by program mógł wrócić na antenę w roku 2016.

"Top Gear" pojawił się na antenie BBC w roku 1977. Clarkson gospodarzem został w roku 2002 - razem z Mayem i Hammondem znalazł dla show nową formułę, która spodobała się na całym świecie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)