Gwiazdor został porzucony przez swoją ostatnią partnerkę, 26 letnią modelką i aktorkę Amber Heard, którą poznał na planie filmu "Dziennik zakrapiany rumem".
Jeśli wierzyć doniesieniom prasy brukowej, blondynka miała dość humorów 49-letniego Johnny'ego Deppa i postanowiła zakończył siedmiomiesięczny związek. - Stracił dla niej głowę, ale jak tylko pokochała go, zaczął się bać - wyjawia znajomy aktora. - Wydawali się tacy szczęśliwi, nawet rozmawiali o małżeństwie i dzieciach. Ale Amber miała dość jego zmiennych nastrojów.
Przypomnijmy, że to właśnie ze względu na zauroczenie Heard, w czerwcu ubiegłego roku Depp porzucił po 14 latach pożycia aktorkę i piosenkarkę Vanessę Paradis, z którą ma dwójkę dzieci.