Justin Lin

Amerykańsko-tajwański reżyser, scenarzysta, producent filmowy. Branżowy magazyn Variety umieścił nazwisko reżysera na liście „10 Top Filmowców, których twórczość należy śledzić z uwagą”. W lipcu 2003 roku nazwisko Lina pojawiło się z kolei na liście Entertainment Weekly - 100 najbardziej kreatywnych twórców przemysłu filmowego.

Justin Lin (właściwie Yipin Lin) urodził się w 1973 roku w Tajpej na Tajwanie. Wychowywał się w Południowej Kalifornii.Justin Lin jest absolwentem UCLA School of Film and Television, gdzie obronił dyplom ze sztuki filmowej i reżyserii. Z tą uczelnią związane są początki działalności twórcy, w dziedzinie scenopisarstwa, reżyserii i produkcji filmowej. W czasie studiów powstało wiele nagradzanych i świetnie ocenianych filmów krótkometrażowych Lina.

W swojej karierze Lin pełnił rolę koordynatora produkcji Media Arts Center przy Japońsko-Amerykańskim Muzeum Narodowym (Japanese American National Museum) w Los Angeles. W czasie pełnienia swoich obowiązków na tym stanowisku stworzył wiele edukacyjnych programów pilotażowych i produkcji dokumentalnych, w tym między innymi „Passing Through”, wyświetlany przez PBS. W tym czasie zrealizował także projekt „J-Town Rapsody”, instalację wideo wyświetlaną na ośmiu ekranach. Przyznano jej wiele prestiżowych nagród, w tym Crystal Communicator Award of Excellence.

Jego debiutem reżyserskim był znakomicie przyjęty przez krytykę obraz „Better Luck Tomorrow”, który miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Sundance w 2002 roku.Otrzymał tam nominację do nagrody Grand Jury. W 2004 roku kolegium jury nominowało „Better Luck Tomorrow” do nagrody Independent Spirit Award im. Johna Cassavetesa. Trzeba wspomnieć, że Lin był nie tylko reżyserem filmu, ale również jego współproducentem, współautorem scenariusza i montażystą.

Obraz przyniósł jego twórcy i producentom nie tylko sukces kasowy, ale również uznanie w branży. Znani krytycy filmowi, m.in. Ebert i Roeper umieścili „Better Luck Tomorrow” na liście pięciu najlepszych filmów roku. Drugim z kolei filmem Justina Lina była produkcja „Annapolis”, z udziałem Jamesa Francoa, Tyrese Gibson i Jordany Brewster.

Justin Lin założył swoją własną firmę producencką Trailing Johnson, która do tej pory zrealizowała między innymi program dokumentalny „Spotlighting”. Trailing Johnson Productions opracowuje obecnie kilka nowych projektów małego i dużego ekranu, w tym satyryczną produkcję fabularną „Finishing the Game”.

W 2006 roku Lin wyreżyserował trzecią cześć serii „Szybcy i wściekli”, pt. „Szybcy i wściekli: Tokio Drift”. W 2009 roku przyszedł czas na film „Szybko i wściekle”, a w 2011 na „Szybcy i wściekli 5”.

Justin Lin

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Olivia Wilde i były mąż piosenkarki. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Olivia Wilde i były mąż piosenkarki. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
John Malkovich o romansie z Michelle Pfeiffer. "Nie da się tego cofnąć"
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Założyli podsłuch w konfesjonale. To może być polski hit jesieni
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu
Wściekły jak osa. Wystarczył jeden dzwonek telefonu