Kierowca teoretyk

Krzysztof Dużyński, prezenter porannego programu "Kawa czy herbata", przez długi czas pasjonował się motoryzacją. Kupował książki poświęcone tej dziedzinie, czytał wszystkie wychodzące w Polsce czasopisma motoryzacyjne. W dyskusjach o samochodach nie miał sobie równych i zadziwiał nawet fachowców swoją wiedzą. Znajomi żartowali nawet, że uzależnił się od tego tematu. Mało kto jednak wiedział, że dziennikarz posiadał jedynie wiedzę teoretyczną, ponieważ długo nie miał czasu, żeby zacząć kurs na... prawo jazdy. W końcu postanowił, że trzeba to zmienić. Wykupił wczasy, na których można było odbyć kurs i zdać egzamin. Teraz już sam może prowadzić auto, ale jednocześnie jego zamiłowanie do motoryzacji niemal zupełnie wygasło.