Krzysztof Kieślowski
Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych i jednocześnie jeden z największych mistrzów europejskiego kina. Urodził się 27 czerwca 1941 roku. Jego matka była urzędniczką, ojciec – którego stracił mając 16 lat – inżynierem.
18.07.2011 00:37
Uczył się w Państwowym Liceum Technik Teatralnych w Warszawie (1957-62). Początkowo chciał zostać reżyserem teatralnym, jednak los sprawił, że na ten kierunek przyjmowano jedynie absolwentów innych studiów. To dlatego postanowił zdawać na reżyserię filmową (dostał się dopiero za 3 razem).
W czasie studiów dorabiał jako garderobiany (Tadeusza Łomnickiego, Edwarda Dziewońskiego i innych) w Teatrze Współczesnym. Łódzką PWSFTviT skończył w 1968 roku. W czasie szkoły zrealizował filmy dokumentalne pod opieką Kazimierza Karabasza i Jerzego Bossaka („Z miasta Łodzi” 1968) i Wandy Jakubowskiej („Tramwaj” 1966).
Początkowo realizował wyłącznie filmy dokumentalne, odnosząc szereg sukcesów („Pierwsza miłość” 1974, Złoty Lajkonik w Krakowie, „Szpital” 1976, Złoty Smok w Krakowie, „Z punktu widzenia nocnego portiera” 1977, ponownie Złoty Lajkonik), stosunkowo szybko jednak przeszedł do realizacji filmów fabularnych. Pierwszym z nich był krótki metraż „Przejście podziemne” (1973) z Andrzejem Sewerynem w roli głównej.
** W 1975 zadebiutował w TV filmem nakręconym w konwencji reportażu „Personel” z Juliuszem Machulskim** (Grand Prix w Mannheim, Nagroda Jury w kategorii filmu TV, Nagroda im. Andrzeja Munka). Debiutem kinowym był film „Blizna” (1976), który wraz z kolejnymi dziełami – „Spokój” (1976, dopuszczony do dystrybucji w 1980) i „Amator” (1979, Grand Prix na FPFF w Gdyni, nagroda na MFF w Moskwie) wszedł do kanonu filmów nurtu Kina Moralnego Niepokoju, jednego z najważniejszych w historii polskiego kina.
Jednym z czołowych aktorów nurtu stał się, poniekąd dzięki kreacjom u Kieślowskiego (tytułowej w „Amatorze”, głównej w „Spokoju”, drugoplanowej w „Bliźnie”), aktor Jerzy Stuhr. Ponadto, twórcy współpracowali razem przy tworzeniu dialogów do „Amatora” i „Blizny”.
W 1981 roku (dopuszczony do dystrybucji w 1987) Kieślowski zrealizował „Przypadek” z Bogusławem Lindą w roli głównej, film, który uznać można za „łabędzi śpiew” nurtu. Kolejny, pochodzący z 1984 roku film „Bez końca” to początek wieloletniej współpracy reżysera ze scenarzystą Krzysztofem Piesiewiczem oraz kompozytorem Zbigniewem Preisnerem, których wkład w kształt późniejszych dzieł reżysera jest nie do przecenienia. Częstym współpracownikiem Kieślowskiego był też operator Sławomir Idziak.
W 1987 roku zrealizowali wspólnie arcydzieło „Krótki film o zabijaniu”, film będący jedną z części cyklu TV „Dekalog” (większość powstała w 1988 roku). Film otrzymał m.in. takie nagrody, jak Grand Prix na FPFF w Gdyni, Felixa (Europejska Nagroda Filmowa) dla najlepszego filmu, Nagrodę FIPRESCI w Cannes i nominację do Złotej Palmy, zapewniając twórcom międzynarodowy rozgłos. Szereg nagród (w Sao Paolo, San Sebastian, za Najlepszy Scenariusz w Gdyni) zebrał także kolejny z cyklu „Krótki film o miłości” z Olafem Lubaszenko i Grażyną Szapołowską w rolach głównych.
Kolejne filmy twórcy zrealizowali już zagranicą. Były to już wielkie, europejskie produkcje z gwiazdorską obsadą, dużym budżetem, o ogólnoświatowym rozgłosie. Za „Podwójne życie Weroniki” z Iréne Jacob w roli głównej, Kieślowski otrzymał Nagrodę FIPRESCI i Nagrodę Jury Ekumenicznego w Cannes. Następny film - „Trzy kolory. Niebieski” (1993) z Juliette Binoche zdobył Złotego Lwa w Wenecji oraz Nagrodę dla Sławomira Idziaka za zdjęcia. Za reżyserię „Białego” (1993) Kieślowski otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie, zaś „Czerwony” otrzymał nominacje do Oskara i nagrody BAFTA za reżyserię i scenariusz oraz nominację do Złotego Globu dla Najlepszego Filmu Zagranicznego
Reżyser prowadził też działalność pedagogiczną. Wykładał reżyserię i scenopisarstwo na uczelniach w Katowicach (1979-82), Berlinie Zachodnim (1984), Helsinkach (1988), w Szwajcarii (1985, 1988, 1992) i Łodzi (1993-96). W 1990 roku został honorowym członkiem Brytyjskiego Instytutu Filmowego, a w 1995 - członkiem Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Kieślowski zmarł przedwcześnie 13 marca 1996 roku, będąc u szczytu kariery.Wciąż powstają jednak filmy według pozostawionych przez niego scenariuszy („Duże zwierzę” Jerzego Stuhra 2000, „Niebo” Toma Tykwera 2001). Był jednym z nielicznych twórców, których dzieła, obok sukcesu artystycznego, cieszyły się (i cieszą po dziś dzień) niebywałą popularnością.
Od 2000 roku Wydział Radia i TV Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach nosi imię Krzysztofa Kieślowskiego, zaś od 2002 roku podczas Międzynarodowego Festiwalu Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage w Łodzi, wręczana jest Nagroda Aktorska jego imienia.