Łukasz Simlat

Jeden z najciekawszych i najbardziej obiecujących aktorów młodego pokolenia. Mimo krótkiego stażu w zawodzie, ma na swoim koncie sporo ról filmowych i telewizyjnych. Pamiętny w roli Arka w „Kochankach z Marony” Izabelli Cywińskiej i Marcina w serialu „Królowie przedmieścia”.

Łukasz Simlat

Urodził się 11 grudnia 1977 roku w Sosnowcu. Studiował w warszawskiej PWST, którą ukończył (bez dyplomu) w 2000 roku. W tym samym czasie związał się ze Studiem Teatralnym Koło, powstałym z inicjatywy studentów szkół teatralnych w Krakowie i w Warszawie oraz Uniwersytetu Warszawskiego.

Działalność w ramach tego stowarzyszenia okazała się dla aktora bardzo owocna.

** W samym tylko 2000 roku został laureatem nagród: Prezydenta Łodzi na Łódzkich Spotkaniach Teatralnych za spektakl „Strona zakwitających dziewcząt” wg Marcela Prousta, Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Działań Teatralnych i Plastycznych za „Rosyjski dramat” oraz wyróżnienia za rolę Księdza Piotra w „Dziadach” na Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. W 2002 roku otrzymał wyróżnienie na II Festiwalu Form Teatralnych w Warszawie za rolę w monodramie „Jak zjadłem psa”, a w 2003 – nagrodę zespołową na II Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych w Warszawie za spektakl „Wiśniowy sad”.**

Na ekranie zadebiutował w 2002 roku, jako „Bakłan” w sensacyjnych produkcjach Wojciecha Wójcika „Bez litości” i „Sfora”. Rok później wystąpił w roli Jacka w nagrodzonej Złotymi Lwami na FPFF w Gdyni „Warszawie” Dariusza Gajewskiego oraz „Długonogiego” w udanym, obsypanym nagrodami debiucie Jacka Filipaka „Zerwany” (2003).

W 2004 roku dołączył do obsady komedii kryminalnej „Vinci” Juliusza Machulskiego, zagrał w „Długim weekendzie” Roberta Glińskiego (z cyklu „Święta polskie”) i pojawił się gościnnie w serialu Macieja Dejczera „Oficer”. Spotkanie z Izabellą Cywińską na planie drugiej części „Bożej podszewki”, gdzie zagrał jedynie niewielki epizod, zaowocowało angażem do jednej z głównych ról u boku Karoliny Gruszki i Krzysztofa Zawadzkiego w „Kochankach z Marony” (2005).

** Większe kreacje stworzył też u Janusza Kamińskiego w „Hani (2007), Michała Kwiecińskiego w „Statystach” (2006) i u Christophera Doyle’a w „Dark Warsaw” (2007). Zagrał ojca Adasia w filmie „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” Marka Koterskiego (2006) i oficera CBŚ w komedii Jacka Bromskiego „U Pana Boga w ogródku” (2007).**

W latach 2006-07 grał główną rolę w serialu „Królowie przedmieścia”, nieco mniejsze lub gościnne występy dając w takich produkcjach, jak m.in. „Pitbull” Patryka Vegi, „Klinika samotnych serc”, „Kryminalni”, „Defekt”, „Wiedźmy” (wszystkie 2005), „Apetyt na miłość” (2006), „Prawo miasta”, czy „Odwróceni” (oba 2007).

Ostatnio ponownie spotkał się z Gajewskim na planie „Lekcji doktora Kuki”, zagrał szefa głównej bohaterki w komedii romantycznej „Nie kłam kochanie” Piotra Wereśniaka i taksówkarza w „Małej wielkiej miłości” Łukasza Karwowskiego (wszystkie z 2008 roku).

Na małym ekranie można go oglądać w roli księgowego w komediowym serialu „Brzydula”.

Łukasz Simlat

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Byli razem w latach 90. Rodzice aktorki odetchnęli z ulgą po rozstaniu
Byli razem w latach 90. Rodzice aktorki odetchnęli z ulgą po rozstaniu
Szokująca decyzja. Gwiazdora wycięli z filmu. Reżyser teraz tłumaczy
Szokująca decyzja. Gwiazdora wycięli z filmu. Reżyser teraz tłumaczy
Magda Umer o Kołaczkowskiej: "Kochałam ją"
Magda Umer o Kołaczkowskiej: "Kochałam ją"
Edyta Bartosiewicz żegna Joannę Kołaczkowską. "Dziękuję za wszystko"
Edyta Bartosiewicz żegna Joannę Kołaczkowską. "Dziękuję za wszystko"
Trup ściele się gęsto. Zaskakująco zabawna produkcja powraca
Trup ściele się gęsto. Zaskakująco zabawna produkcja powraca
Andrzej Strzelecki zmarł 5 lat temu. Produkcja "Klanu" oddała mu hołd
Andrzej Strzelecki zmarł 5 lat temu. Produkcja "Klanu" oddała mu hołd
Zmarła Joanna Kołaczkowska. Jej głos pozostanie w tych filmach i bajkach
Zmarła Joanna Kołaczkowska. Jej głos pozostanie w tych filmach i bajkach
Jest zwiastun ostatniego sezonu "Stranger Things". Tak strasznie jeszcze nie było
Jest zwiastun ostatniego sezonu "Stranger Things". Tak strasznie jeszcze nie było
"Boję się, bo nie widzę w tym żadnego sensu". Jędrzejak o odejściu Kołaczkowskiej
"Boję się, bo nie widzę w tym żadnego sensu". Jędrzejak o odejściu Kołaczkowskiej
"Epicki film z kultową rolą Arnolda". Gwiazdor chce powrotu
"Epicki film z kultową rolą Arnolda". Gwiazdor chce powrotu
Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
Kultowa scena, której nigdy nie widzieliśmy. Netflix postanowił ją wyciąć
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link
150 mln sprzedanych gier, ponad 7 mld dolarów zysku. Oto filmowa Zelda i Link