Magdalena Różczka

Jedna z najbardziej znanych i lubianych aktorek telewizyjnych i filmowych młodego pokolenia. Gwiazda serialu „Oficer” i jego kontynuacji, oraz bijącej rekordy popularności komedii Tomasza Koneckiego „Lejdis”.

Obraz

Urodziła się 27 lipca 1978 roku w Nowej Soli. Uczyła się w tamtejszym Liceum Ekonomicznym, już w czasie szkoły średniej grając w amatorskim teatrze zielonogórskim Terminus A Quo.

Nie od razu po maturze wylądowała na studiach aktorskich – wcześniej studiowała informatykę i socjologię (przez 2 lata) na Uniwersytecie Zielonogórskim, pracowała w sądzie jako protokolantka oraz dorabiała sobie jako sprzedawczyni w sklepie kosmetyczno - chemicznym.

W 2000 roku rozpoczęła studia na Wydziale Aktorskim warszawskiej Akademii Teatralnej, które ukończyła w 2004 roku.

Karierę zaczynała od niewielkich, z reguły gościnnych występów w telewizji, gdzie pojawiła się na planie takich produkcji, jak telenowela „Klan”, „Rodzina zastępcza” (2001), „Lokatorzy” (2001), czy „Samo życie” (2002).

W 2003 roku zadebiutowała na dużym ekranie, dzięki niedużej roli gospodyni salonu na ul. Kruczej w „Pornografii” Jana Jakuba Kolskiego oraz kreacji Roksany w poetyckim filmie Ryszarda Macieja Nyczki „Siedem przystanków na drodze do raju”.

** Szeroką rozpoznawalność i popularność przyniosła jej rola u boku Borysa Szyca w serialu sensacyjnym „Oficer” w reżyserii Macieja Dejczera. Do roli nadkomisarz Aldony Ginko wróciła w 2006 roku w kontynuacji serialu, zatytułowanej „Oficerowie”.**

Wcześniej zasłynęła jako jedna z odtwórczyń głównych ról w serialu „Wiedźmy” Jana Kidawy – Błońskiego oraz zagrała w dramacie Janusza Zaorskiego „Lekarz drzew” z Marią Pakulnis (oba z 2005 roku).

Rok 2006 to występ w filmie Marka Gajczaka „Pod powierzchnią”, 2007 – rola dziennikarki Podłogi w komedii Stanisława Tyma „Ryś”, a 2008 – występ w słynnej produkcji komediowej „Lejdis” Tomasza Koneckiego, u boku Edyty Olszówki, Anny Dereszowskiej i Izabeli Kuny oraz u boku Marcina Dorocińskiego w walentynkowej premierze „Rozmowy nocą” Macieja Żaka.

Oprócz gościnnych występów w „Na dobre i na złe” i w „Pittbulu”, w 2008 roku zagrała też Elę w „Teraz albo nigdy!” oraz wróciła do postaci Aldony Ginko – Ryś w kontynuacji serii „Trzeci oficer” w reżyserii Macieja Dejczera.

Kilkakrotnie wzięła udział w realizacji polskiego dubbingu. Ostatnio użyczyła swojego głosu postaci Minx z filmu braci Wachowskich „Speed Racer” (2008).

Magdalena Różczka

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Jeden z największych hitów roku. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Jeden z największych hitów roku. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Usunęła implanty piersi. "Uwolniłam się"
Usunęła implanty piersi. "Uwolniłam się"
Rozwiedziony i napakowany. Umawia się z młodszą o 25 lat modelką
Rozwiedziony i napakowany. Umawia się z młodszą o 25 lat modelką
Już zachwyca widzów. "Nigdy nie wyglądał tak pięknie. Zapiera dech"
Już zachwyca widzów. "Nigdy nie wyglądał tak pięknie. Zapiera dech"
Erotyczne sceny, podsłuchy w konfesjonale. Gwiazdy zdradzają kulisy swoich filmów
Erotyczne sceny, podsłuchy w konfesjonale. Gwiazdy zdradzają kulisy swoich filmów
"LARP. Miłość, trolle i inne questy" zaskoczeniem festiwalu. Śmiali się wszyscy
"LARP. Miłość, trolle i inne questy" zaskoczeniem festiwalu. Śmiali się wszyscy
Smarzowski o nowym filmie: "Zrobiłem kilka scen, których się wstydziłem"
Smarzowski o nowym filmie: "Zrobiłem kilka scen, których się wstydziłem"