Nie panikuj

Zygi, Antek i Radzio tworzą zgrany, choć niezwykle egzotyczny tercet. Pomysłem na życie Zygiego jest permanentne staranie się o rentę, która ma zapewnić jemu skromny, ale spokojny żywot nieroba. Antek pochodzi z zamożnej rodziny, więc o pracę martwić się nie musi. Jego największym problemem jest jego narzeczona Iza, której huśtawka nastrojów doprowadza go do prób samobójczych. Radzio, jedyny pracujący członek paczki, jest uosobieniem sympatycznej fajtłapy.

Feralnego dnia, kiedy Zygi po raz kolejny nie dostaje renty, z Antkiem znowu zrywa dziewczyna, a Radzio traci pracę, chłopcy postanawiają się zresetować... znaczy zapić wszelkie smutki.

Podczas libacji Zygi wpada na pomysł, by porwać maskotkę bardzo znanej na całym świecie sieci fastfoodów, której nazwa zaczyna się na "M" i kończy na "s", czyniąc z tego aktu swoisty happening. Pozostała dwójka przyjaciół nie wie, że jest to dla Zygiego pożegnalny happening...