Nicolas Cage urodził się, by zagrać porucznika Terence'a McDonagha.
Źródło: Monolith Films
2 sierpnia w recenzji "Ucznia czarnoksiężnika" informowaliśmy, że Nicolas Cage może być dobrze wspominany tylko z dawnych ról, gdyż obecnie gra jedynie w mdłych produkcjach akcji z oklepaną fabułą. Ku naszemu zaskoczeniu i radości okazało się, że ten popularny aktor wciąż umie pokazać wielką klasę! W nowej wersji "Złego porucznika" (w polskich kinach od 13 sierpnia) gwiazdor wypada fenomenalnie.Zupełnie jakby grał samego siebie... Co takiego niesamowitego jest w kreacji Nicolasa Cage'a? Jeśli darzycie jeszcze sympatią tego odcinającego kupony od swojej popularności gwiazdora koniecznie przeczytajcie naszą recenzję.