Reese Witherspoon obawiała się, że jej pierwsze próby śpiewania podczas realizacji filmu 'Walk The Line' trafią do Internetu.
James Mangold reżyserując biograficzny obraz o Johnnym Cashu chciał, żeby zarówno Joaquin Phoenix, jak i odtwarzająca żonę muzyka Witherspoon sami śpiewali. Okazało się jednak, że nie jest to takie proste.
- Na początku brzmieliśmy naprawdę źle - wspomina aktorka.
_ - Bałam się, że ktoś wpuści te nagrania do sieci. Byłby wstyd. Na szczęście, im dłużej pracowaliśmy, tym efekty były lepsze._
W końcu profesjonalnemu nauczycielowi udało się zmusić Witherspoon (fot. AFP) i Phoeniksa, by śpiewali używając przepony. Przyniosło to na tyle dobre efekty, że podczas filmu usłyszymy wokalne popisy pary.
W Stanach Zjednoczonych obraz 'Walk The Line' pojawi się 18 listopada, w Polsce - 3 lutego.