Pete Postlethwaite
Wybitny angielski aktor filmowy i teatralny. Nominowany do Oscara za drugoplanową rolę w filmie „W imię ojca”.
22.07.2012 18:41
Pete Postlethwaite (właściwie Peter William Postlethwaite) urodził się 7 lutego 1945 roku w Warrington w Anglii. Jego rodzicami byli William i Mary Postlethwaite. Aktorstwem zajął się jako dwudziestokilkulatek. Pracował m.in. w prestiżowym Royal Shakespeare Company, szerszej publiczności stał się znany w połowie lat 80., kiedy to zaczął regularnie grać w produkcjach telewizyjnych i filmach kinowych.
Aktor grał w wielu superprodukcjach i epickich dziełach kinowych, tworząc charakterystyczne i niezapomniane kreacje. W 1994 roku został nominowany do nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej za rolę Giuseppe Conlona w filmie “W imię ojca” Jima Sheridana w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. W jego dorobku znajdują się role w takich filmach jak “Ostatni Mohikanin”, “Orkiestra”, “Kroniki portowe”, “Zabić księdza”. Pete’a Postlethwaite mogliśmy podziwiać ostatnio w przebojach “Incepcja”, “Miasto złodziei” i “Starcie Tytanów”.
Steven Spielberg, z którym Postlethwaite współpracował na planie filmu “Zaginiony świat: Jurassic Park” i “Amistad”, swojego czasu obwołał Brytyjczyka “najlepszym aktorem na świecie”. Sam Postlethwaite żartował później ze słów Spielberga, tłumacząc, że “Steven miał chyba na myśli, że uważam się za najlepszego aktora na świecie”.
W 2004 roku otrzymał zaszczytny tytuł i oficerski order imperium brytyjskiego (OBE) za długoletnią pracę jako aktor filmowy, teatralny i telewizyjny. Postlethwaite żył w Shropshire w zachodniej Anglii. Angażował się w działalność polityczną - był przeciwny wojnie w Iraku, działał na rzecz walki z globalnym ociepleniem.
Postlethwaite przegrał wieloletnią walkę z rakiem jąder. Chorobę zdiagnozowano u niego już w 1991 roku, jednak mimo to aktor pozostał aktywny zawodowo. Pete Postlethwaite zmarł 2 stycznia 2011 roku w Shropshire w Anglii. Aktor przebywał wtedy w szpitalu niedaleko swojego domu w Anglii.
Postletwaite na krótko przed śmiercią podziękował publicznie całemu personelowi szpitala Royal Shrewsbury, w którym był poddany terapii. Aktor był wzruszony i wdzięczny za “wspaniałe” leczenie oraz opiekę w trakcie swojej ciężkiej choroby.
Od 1987 roku aż do jego śmierci był mężem Jacqueline Morrish. Mieli dwójkę dzieci, syna Williama (ur. 1989) i córkę Lily (ur. 1996).