Polski bastion OFF Sceny
Między innymi Babu Król (na zdj.), Patrick The Pan i Król zagrają podczas Off Plus Camera. Do mocnej międzynarodowej reprezentacji - Flunk, Arms and Sleepers czy Petera Brodericka - dołączą przedstawiciele polskiej sceny niezależnej.
W nowym rozszerzonym składzie zagra Babu Król. Debiutancki "Stead" był ukłonem w stronę twórczości Edwarda Stachury. Czas na autorski "Baobab". Na OFF SCENIE usłyszymy piosenki, które hipnotyzują, jak dobry gawędziarz, wzruszają, jak klasyka kina. Po zawieszeniu działalności duetu UL/KR Błażej Król postanowił wydać solowy materiał. Debiutancki "Nielot" wywołał lawinę świetnych recenzji. Festiwalowy koncert będzie jedną z pierwszych okazji do posłuchania nowego materiału na żywo.
Bogactwem idealnie zbalansowanych środków zaskoczy L.Stadt. Wokal, gitara, bębny, instrumenty perkusyjne i klawisze tworzą muzyczny koktajl, od którego łatwo się uzależnić. Tworzący kojące dźwięki Patrick The Pan to fenomen polskiej sceny muzycznej. Swój pierwszy album nagrał zamknięty we własnym pokoju. Od lutego reprezentuje wytwórnie Kayax.
The And to świeża i pieczołowicie dopracowana przez Michała Kusha elektronika dopełniana przez inteligentnie wyprowadzone brzmienie gitar Piotrka Rubika, uzupełniona wokalem i liniami Radka Rejsla.
W ramach OFF SCENY pojawi się również BAASCH - kompozytor muzyki do filmu „Płynące wieżowce". Jego pełna mrocznych, analogowych brzmień Epka "Simple Dark & Romantic Songs" wywołała spore zamieszanie na scenie elektronicznej.
The Natural Born Chillers porwie klub festiwalowy eksplodującym połączeniem rock'n'rolla z mieszanką pulsującej elektroniki, mocnych gitar i perkusji.
Bad Light District to początkowo solowy projekt Michała Smolickiego. Dziś w czteroosobowym składzie tworzą chwytliwe melodie na pograniczu klimatu lat 70. i 80. Najnormalniejszy w świecie rock'n'roll zaprezentuje Cinemon. Dzięki inspiracji "starym rockiem" w muzyce zespołu można usłyszeć brudne brzmienie Seattle. Vermons to z kolei krakowski alt-rockowy zespół serwujący surowe, gitarowe brzmienie dopełniane łagodnym dźwiękiem pianina i ożywiane elektroniką. Przy pomocy pięcioosobowego składu duszę „starej” muzyki country przywołuje do życia The Silver Owls. Swoją muzykę określają jako "marzycielsko-kowbojską retro- Americane". The Awarians to młoda grupa pod wodzą charyzmatycznego Amerykanina Christophera B. Zaprezentują żywego, melodyjnego rocka.
Każdego dnia w programie OFF SCENY znalazły się trzy koncerty. Szczegółowy line-up można znaleźć na www.offpluscamera.com.
Do zobaczenia od 3 do 10 maja w klubie festiwalowym Lizard King w Krakowie podczas ośmiu wieczorów wypełnionych niezależnym brzmieniem!
