Premiera "300" w Londynie
"300" dotarło do Europy. Zobacz, jak wyglądała londyńska ulica pełna spartańskich akcentów
Źródło zdjęć: © AP
Gerard Butler (Leonidas)
Od momentu ukazania się pierwszego trailera było jasne, że filmowa adaptacja nagradzanego komiksu Franka Millera "300" będzie jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym, filmowym wydarzeniem roku.
Ponieważ nigdy byśmy sobie nie wybaczyli, gdyby premiera tak wyczekiwanej produkcji odbyła się bez nas - **postanowiliśmy wybrać się na nią z kamerą i mikrofonem do Londynu**.
Rodrigo Santoro (Xerxes)
Leicester Square przeżył we czwartek, 15 marca prawdziwą nawałnicę londyńczyków, którzy już od 16.00 czekali na przybycie gwiazd "300".
Szpaler składający się ze ściany fanów i dziennikarzy, w którym przygotowano dla Wirtualnej Polski doskonałe miejsce, przedzielony był krwistoczerwonym dywanem ciągnącym się od kina Vue West End, aż po scenę z telebimem, na którym wyświetlano fragmenty filmu.
Lena Headey (królowa Gorgo)
Około 18.00 na miejscu premiery zaczęły pojawiać się Gwiazdy. Jako pierwsza przybyła zjawiskowa Lena Headey, jedyna damska bohaterka filmu, grająca twardą i piękną spartańską królową.
Przechodząc koło dziennikarzy 33. letnia aktorka udzielała wywiadów.
**W rozmowie z WP wyjawiła, że czuje się zdenerwowana, gdyż musiała pokazać w filmie biust, a na premierze obecny jest jej tata.**
Rodrigo Santoro
Wśród gwiazd pojawił się również przystojny Rodrigo Santoro.
Znany z roli Paula w serialu "Zagubieni" Brazylijczyk w "300" został poddany niesamowitej charakteryzacji i stworzył posągową postać perskiego króla Xerxesa.
**Pomiędzy rozdawaniem autografów a pozowaniem do zdjęć, Rodrigo opowiedział WP o poświęceniach jakie musiał ponieść dla filmu, żartował ze swoich ogolonych do roli nóg oraz wyjaśniał jak to się stało że w filmie jest ponad dwu metrowym olbrzymem.**
Gerard Butler
"300 Spartan" to pełna energii i tragizmu opowieść o bitwie pod Termopilami, podczas której król Spartan Leonidas wraz z trzystoma wojownikami stawił czoła ogromnej armii perskiej pod wodzą króla Xerxesa.
A skoro głównym bohaterem filmu jest spartański król to premiera nie mogła by odbyć się bez jego odtwórcy, Gerarda Butlera. Gwiazdor wzbudzał tyle samo pisków zachwytu wśród swoich fanek co pogłosu u dziennikarzy.
**By zagrać "pierwszego syna Sparty" aktor jak sam określił w rozmowie z WP "musiał się dla filmu dać wykorzystać". Chodziło mu rzecz jasna o niezwykle ciężkie treningi fizyczne które uczyniły zeń doskonałego, niezwykle sprawnego, dzikiego i nieokrzesanego króla Leonidasa.**