Mickey Rourke uratował swojego psa przed śmiercią - pomimo, iż ten wcześniej go pogryzł.
Chihuahua o wdzięcznym imieniu Jaws jest ostatnim żyjącym psem z grupy 7 zwierząt, które posiadał aktor. Rourke znalazł go w schronisku niedługo przed tym, gdy czworonóg miał zostać uśpiony.
- Pamiętam, że właściciel schroniska powiedział mi: "Nie, nie, tego nie będziesz chciał, zamierzamy go uśpić" - wspomina gwiazdor. - Jaws warczał i pluł na mój widok, a ja próbowałem go uspokoić. Chciałem go pocałować, ale zostałem ugryziony nad wargą. Lekarz musiał mi założyć dwa szwy. W schronisku myśleli, że ich pozwę do sądu, ale mi zrobiło się głupio, bo ten pies był malutki - chociaż strasznie bolało. Pół godziny później powiedziałem im więc, że go biorę.
Dorobek Mickeya Rourke zamyka dramat "Passion Play". ** [
10 WSTYDLIWYCH PRZYJEMNOŚCI, KTÓRE KOCHAMY ]( http://film.wp.pl/10-wstydliwych-przyjemnosci-6025278032835713g )**
** [
TAK WYGLĄDA RODZEŃSTWO WIELKICH GWIAZD ]( http://film.wp.pl/supergwiazdy-i-ich-rodzenstwo-6025277585678977g ) * * [
ONE BYŁY NAJSEKSOWNIEJSZE W LATACH 80. I 90. ]( http://film.wp.pl/kobiety-w-ktorych-sie-kochalismy-w-latach-80-i-90-6025277507613825g ) * *[
BOŻENKA Z "KLANU" JAKIEJ NIE ZNACIE! FOTO ]( http://aleseriale.pl/gid,6703,fototemat.html )**