Bohaterem obrazu będzie nieśmiały 13-latek, który na wzór swoich przodków przechodzi test na dorosłość - spędza samotnie jeden dzień i jedną noc w niebezpiecznym lesie. Wśród zarośli odkrywa kapsułę ratunkową wystrzeloną z samolotu, w której przebywa sam prezydent Stanów Zjednoczonych (Samuel L. Jackson). Obaj muszą stawić czoła terrorystom, którzy podążają śladem przywódcy kraju.
Za kamerą stanie fiński reżyser Jalmari Helander, dla którego "Big Game" będzie anglojęzycznym debiutem. Za produkcję odpowiada Alex Garland ("Dredd 3D").
Samuela L. Jacksona mogliśmy podziwiać ostatnio w westernie "Django" Quentina Tarantino.