Scejntologia ją uleczyła
Kirstie Alley wyznała, że czuła nienawiść do ludzkości, póki nie wstąpiła do kościoła scjentologicznego.
06.02.2008 16:33
Aktorka, która ostatnimi czasy aktywnie promuje kontrowersyjny ruch, przyznaje, że w przeszłości wolała przebywać ze zwierzętami, niż z ludźmi.
- Dzisiaj jestem zupełnie inną osobą - tłumaczy gwiazda. - Zanim dołączyłam do scjentologów, czułam wstręt do ludzkości. Zdecydowanie wolałam towarzystwo zwierząt. Później jednak zdałam sobie sprawę, dlaczego byłam tak pełna nienawiści: bo nie brałam odpowiedzialności za pewne sprawy! Teraz podejmuję wielkie, ważne decyzje. Chcę pomóc światu. Pragnę, aby wszyscy na tej planecie doświadczyli tego, co ja.
Znana przede wszystkim z komedii "I kto to mówi" Alley występowała ostatnio w serialach "Write & Wrong" oraz "The Minister of Divine".