Scout Willis: Topless w Nowym Jorku

Córki kultowego aktora filmów akcji coraz śmielej poczynają sobie zarówno w show-biznesie, jak i mediach społecznościowych. Nie dość, że pokazują się na czerwonym dywanie w coraz odważniejszych kreacjach, wywołują medialne burze otwarcie atakując dziennikarzy i stając w obronie krytykowanego ojca (więcej tutaj), to jeszcze wzbudzają emocję najbardziej prymitywnymi środkami: publikując swoje prowokacyjne i nagie zdjęcia w internecie.

Scout Willis: Topless w Nowym Jorku
Źródło zdjęć: © Twitter

Scout Willis zyskała ostatnio rozgłos właśnie dzięki prześwitującej bluzce, którą przywdziała na jedną z branżowych imprez, ale prawdziwe zamieszanie sprowokowała swoimi fotografiami zamieszczonymi w serwisie Instagram.

W ostatnim czasie polityka strony, której właścicielem jest Facebook, zmieniła się diametralnie. Odkąd wprowadzono zakaz publikacji częściowo nagich lub całkowicie nagich zdjęć, wielu użytkowników zostało zablokowanych w związku z jego nieprzestrzeganiem. Niestety moderatorzy nie uznają żadnych odstępstw od ustalonego ładu, więc równie mocno, co odważnym nastolatkom, dostało się m.in. karmiącym matkom i kobietom walczącym z rakiem piersi. Blokowanie tych ostatnich bardzo nie spodobało się właśnie Scout, która postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie solidaryzując się z ruchem #FreeTheNipple.

23-letnia aktorka dała upust swojej złości, wychodząc na ulice Nowego Jorku całkowicie topless. Zdjęcia z tej akcji wrzuciła na swojego Twittera, czym rozpętała medialną dyskusję na temat dyskryminacji kobiecego ciała. W ciągu kilku godzin o sprawie napisały wszystkie najważniejsze amerykańskie media.

"Legalne w Nowym Jorku, ale zakazane na Instagramie" podpisała jedno ze zdjęć, na którym kupuje kwiaty od ulicznej kwiaciarki. "Nikt nie powinien dyktować kobietom, jak mają wyglądać. To ja decyduję o tym, kto i kiedy może oglądać moje ciało", dodała w osobnym oświadczeniu adresowanym do fanów.

Niektóre miasta amerykańskie (w tym Nowy Jork) zezwalają na poruszanie się po ulicach w stroju topless. Część funkcjonariuszy policji nie respektuje jednak tego prawa, bardzo często aresztując kobiety, które ich zdaniem pozwoliły sobie na zbyt wiele. Ogólnie przyjętą zasada brzmi, że kobieta może odsłonić niemal całą swoją pierś, ale jeśli uwidoczni nawet mały fragment sutka, można ją posądzić o szerzenie zgorszenia. I właśnie z taką dyskryminacją ruch #FreeTheNipple, o którym dzięki Scout zrobiło się jeszcze głośniej, stara się walczyć.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)