Sergio Leone

Włoski reżyser, scenarzysta i producent, tworzący przede wszystkim w USA, mistrz spaghetti westernu, twórca, który wypromował Clinta Eastwooda. Autor „trylogii dolara” oraz głośnego filmu gangsterskiego „Dawno temu w Ameryce” z Robertem De Niro.

Obraz

Urodził się 3 stycznia 1929 roku w Rzymie, jako syn reżysera Roberto Robertiego i aktorki Bice Waleran, dzięki czemu miał szansę zająć się filmem już od wczesnego wieku.

Początkowo był związany z głośną włoską wytwórnią Cinecittà, gdzie asystował m.in. przy realizacji filmu Vittoria De Siki „Złodzieje rowerów” (1948), a także amerykańskich produkcji Melvyna LeRoya i Willama Wylera.

Na przełomie lat 50-tych i 60-tych był współreżyserem wielkich historycznych widowisk: „Ostatnie dni Pompei” (1959) i „Ostatnie dni Sodomy i Gomory” (1962, razem z Robertem Aldrichem).

** Samodzielnym debiutem reżyserskim Leone był utrzymany w podobnym tonie „Kolos z Rodos” (1961).**

** Sławę i status mistrza spaghetii - westernu (określanego też mianem „gun-and-sun opera”) zyskał dzięki realizacji trzech filmów z udziałem początkującego wówczas Clinta Eastwooda jako Człowieka bez imienia/ Samotnego Jeźdźca, oraz z muzyką Ennio Morricone: „Za garść dolarów” (1964), „Za kilka dolarów więcej” (1965), „Dobry, zły i brzydki” (1966), składających się na tzw. „trylogię dolara”.**

W latach 1966-73 zrealizował – już bez Eastwooda, za to z udziałem całej plejady międzynarodowych gwiazd – trzy filmy utrzymane w podobnym tonie i konwencji, jednak nie powtórzyły one sukcesu poprzedników.

Były to: „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” (1968) z Claudią Cardinale, Henrym Fondą i Charlesem Bronsonem, „Garść dynamitu” (1971, David) z Rodem Steigerem i Klausem Kinskim i „Nazywam się Nobody” (1973) z Henrym Fondą.

** Po 11 latach przerwy powrócił wielkim, epickim dziełem, będącym hołdem złożonym kinu gangsterskiemu – „Dawno temu w Ameryce” (1984) z udziałem Roberta De Niro, Joe Pesciego i Jennifer Connelly oraz z niezapomnianą muzyką Ennio Morricone.**

Film uznawany jest za najwybitniejsze dzieło reżysera. Otrzymał dwie nagrody i trzy nominacje do BAFTA (w tym dla Najlepszego Reżysera), dwie nominacje do Złotego Globu (w tym za reżyserię) oraz pięć włoskich nagród Srebrnej Taśmy (jedna dla Leone za reżyserię).

Zmarł na atak serca, 30 kwietnia 1989 roku.

Nagła śmierć przeszkodziła w ukończeniu produkcji odnoszącej się do jednego z wydarzeń II wojny światowej – bitwy o Leningrad.

Sergio Leone

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów