Sezon nagród męczy Davida Cronenberga
*David Cronenberg nie przepada za ceremoniami wręczania nagród filmowych.*
07.01.2013 17:03
Reżyser odcina się od wzajemnej adoracji, blichtru, wygranych i przegranych.
- Co roku staram się dystansować do tego szaleństwa jak tylko się da - tłumaczy Cronenberg. - W tym roku jest mi łatwiej, bo nie dostałem nominacji do żadnej nagrody. Nie mam żalu, czuję wręcz ulgę, bo jeśli jest się nominowanym, można dać się łatwo wciągnąć w cały ten bałagan. Na pewno nie będę oglądał żadnej ceremonii.
Dorobek reżysera zamyka film "Cosmopolis".