''Skyfall'': Sam Mendes bossem Jamesa Bonda
26 października do kin trafi obraz *"Skyfall". Odtwórca głównej roli, Daniel Craig, opowiedział o współpracy z reżyserem, Samem Mendesem, który po raz pierwszy zajął się filmem o 007.*
11.10.2012 19:03
Craig, zaprzyjaźniony z filmowcem od lat (wystąpił w "Drodze do przebaczenia"), podczas przyjemnego popołudnia spędzonego przy drinku i cygarach zapytał go żartobliwie: "Słuchaj Sam, a nie chciałbyś reżyserować następnego Bonda?"
- Uświadomiłem sobie, że przecież nie jest moją rolą proponować Samowi pracę - komentował później. - Czułem jednak, że to naprawdę dobry pomysł, a Michael i Barbara Broccoli zgodzili się ze mną całym sercem.
Aktor podkreślał, że jego zdaniem atutem reżysera jest to, iż ma tak wielkie doświadczenie teatralne. - Teatr uczy ludzi bardzo bliskiej współpracy. Oczywiście hierarchia była jasna - to Sam był bossem. Przy tak wielkiej produkcji łatwo popaść w paranoję. Moim zdaniem z takim
zagrożeniem Sam poradził sobie z łatwością.
W "Skyfall" lojalność Bonda (Daniel Craig) względem M (Judi Dench) zostanie poddana próbie. Bez względu na konsekwencje, 007 będzie musiał wytropić i zniszczyć zagrożenie, wobec którego staje MI6. W obrazie występują także Javier Bardem, Ralph Fiennes, Helen McCrory, Bérénice Marlohe, Naomie Harris i Ben Whishaw.