Stanisław Gawlik

Polski, nieżyjący już aktor filmowy i teatralny, szerokiej publiczności znany przede wszystkim z charakterystycznych ról w komediach Stanisława Barei. Wśród barwnej galerii filmowych postaci kreowanych przez Gawlika znajduje się co najmniej kilku dyrektorów, portierzy, sędziowie, poeta, krawiec, fotograf i listonosz.

Obraz

Urodził się 3 listopada 1925 roku w Stopnej koło Katowic. Lata jego studiów przypadają na czas wojny. Odbywał je w Studiu Aktorskim przy Teatrze Starym w Krakowie, ukończył w 1946 roku, a w 1948 roku stał się dyplomowanym aktorem, dzięki zdaniu egzaminu eksternistycznego przed specjalną komisją. Gawlik miał już wówczas za sobą występy w trzech teatrach (Starym w Krakowie, Miejskim w Katowicach i Ziemi Pomorskiej w Toruniu). Później był jeszcze aktorem Teatru Polskiego w Poznaniu, Dramatycznego we Wrocławiu i Ateneum w Warszawie, zanim związał się na stałe z warszawskim Teatrem Dramatycznym, którego aktorem był od 1958 roku aż do śmierci.

** Debiutował w filmie Stanisława Różewicza „Trudna miłość” (1953).**

Po prawie 10 latach przerwy zagrał sędziego w sensacyjnej komedii Edwarda Skórzewskiego i Jerzego Hoffmana „Gangsterzy i filantropi” (1962). W 1965 roku ponownie spotkał się z twórcami na planie dramatu obyczajowego „Trzy kroki po ziemi”. Przedkładając teatr nad film i telewizję, nie pojawiał się na ekranie zbyt często, a jeśli już, to z reguły w epizodach (na przykład jako milicjant w komedii Tadeusza Chmielewskiego „Nie lubię poniedziałku” 1971, czy naczelnik w „Chłopach” Jana Rybkowskiego 1972).

W 1976 roku po raz pierwszy zagrał u Stanisława Barei w komedii „Brunet wieczorową porą” z Krzysztofem Kowalewskim w roli głównej. Ponownie spotkał się z Bareją, grając dyrektora zakładów w „Co mnie zrobisz jak mnie złapiesz” (1978), poetę w serialu „Alternatywy 4” (1983) i dyrektora PGR-u w „Zmiennikach” (1986).

Ponadto dał się zapamiętać z występów w roli Polonusa na pogrzebie Johna Pawlaka w słynnej komedii „Kochaj albo rzuć” Sylwestra Chęcińskiego (1977), wspólnika Kurasia w serialu „Polskie drogi” Janusza Morgensterna (1976-77), weselnego gościa w „Bilecie powrotnym” Ewy i Czesława Petelskich z Anną Seniuk w roli głównej (1978), fotografa w sensacyjnej produkcji „Sto koni do stu brzegów” Zbigniewa Kuźmińskiego, z Tomaszem Stockingerem (1978), portiera w fantastycznym obrazie Piotra Szulkina „Wojna światów – następne stulecie” z Romanem Wilhelmim (1981), dyrektora Biura Kadr w FSO w serialu „Dom” Jana Łomnickiego (1982, 87), czy Sancho Panchy w słynnym filmie dla dzieci „Akademia Pana Kleksa” Krzysztofa Gradowskiego (1983).

Zagrał większą rolę niewidomego Krzysztofa w „Sam na sam” Andrzeja Kostenki (1977), Iwana Majskiego w wojennym filmie historycznym „Katastrofa na Gibraltarze” Bohdana Poręby (1983), aktora w „Oszołomieniu” Jerzego Sztwiertni (1988), Głuchariowa w telewizyjnej adaptacji „Mistrza i Małgorzaty” (1988) i listonosza Wacka w głośnym, wielokrotnie nagradzanym „Krótkim filmie o miłości” Krzysztofa Kieślowskiego (1988).

Jego ostatnim występem filmowym była rola ziemianina w „Scenach nocnych” Marka Nowickiego, będących adaptacją powieści Wacława Berenta „Ozimina” (1989).

** W 1955 roku został odznaczony Medalem 10-lecia, a w 1986 - Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł 7 lutego 1990 roku w Warszawie.**

Stanisław Gawlik

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Alec Baldwin wjechał w "wielkie głupie drzewo". Obwinia śmieciarkę
Alec Baldwin wjechał w "wielkie głupie drzewo". Obwinia śmieciarkę
Nagranie De Niro. W całych Stanach Zjednoczonych będą protesty
Nagranie De Niro. W całych Stanach Zjednoczonych będą protesty
Dostał wiadomość od kelnera. Nie wiedział, jak to zmieni jego życie
Dostał wiadomość od kelnera. Nie wiedział, jak to zmieni jego życie
Tego jeszcze nie grali. Czy Oscary czeka rewolucja?
Tego jeszcze nie grali. Czy Oscary czeka rewolucja?
Polacy oglądają na maksa. Pokonał nowego "Supermana"
Polacy oglądają na maksa. Pokonał nowego "Supermana"
Zaczęła krwawić na scenie. "Ścisnęłam kolana i modliłam się"
Zaczęła krwawić na scenie. "Ścisnęłam kolana i modliłam się"
Ten pocałunek wywołał lawinę plotek. "Może byli razem"
Ten pocałunek wywołał lawinę plotek. "Może byli razem"
Nie dla wszystkich. Amazon zaczął ostrzegać widzów przed Bondem
Nie dla wszystkich. Amazon zaczął ostrzegać widzów przed Bondem
"Nie będzie żadnych dramatów". Była Jackmana dostała pieniądze
"Nie będzie żadnych dramatów". Była Jackmana dostała pieniądze
Kosztował 72 mln złotych. Na razie zarobił skromne 2 miliony. Klapa?
Kosztował 72 mln złotych. Na razie zarobił skromne 2 miliony. Klapa?
To rak. Aktorka podzieliła się straszną diagnozą
To rak. Aktorka podzieliła się straszną diagnozą
Stała i zalewała się łzami. Tak opłakuje zmarłą aktorkę
Stała i zalewała się łzami. Tak opłakuje zmarłą aktorkę