Stephen Dorff zagra główną rolę w niezatytułowanym jeszcze filmie Nicka Love'a.
Aktor wcieli się w Melvina, superbohatera, którego interesują tylko złe uczynki, kobiety i narkotyki. Zdaje on sobie jednak sprawę, że będzie mógł spotykać się z synem, gdy stanie się praworządnym obywatelem, a swe moce wykorzysta w walce z przestępczością.
Zdjęcia rozpoczną się 28 maja w Nowym Orleanie. Wkrótce powinniśmy poznać resztę obsady.
Dorff ostatnio wystąpił w filmach "Heatstroke" i "Martwy policjant".