Steve Coogan zaapelował do mediów, aby przestały skupiać się na jego życiu prywatnym.
Gwiazdor "Jaj w tropikach" stanowi łakomy kąsek dla tabloidów, które ochoczo rozpisują się na temat jego słabości do narkotyków i bujnego życia erotycznego.
- Nie jestem celebrytą, tylko aktorem, który tworzy postacie na ekranie - tłumaczy Coogan. - W przeciwieństwie do wielu osób w tym biznesie nie pcham się sam do mediów i nie podpisuję cyrografu z prasą. Poza tym nigdy nie twierdziłem, że jestem wcieleniem cnoty i wzorem do naśladowania. Po prostu robię swoje, dlatego media powinny skupić się na tym, na czym powinny, czyli na mojej pracy.
ZOBACZ TAKŻE:
**[
Jak dziś wygląda Pippi Langstrump? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
*[
Dołącz do nas na Facebooku! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )*
*[
Stare, ale jare. 40-stki jak 20-stki ]( http://film.wp.pl/sa-dojrzale-a-wygladaja-jak-nastolatki-nowa-moda-w-kinie-6025274240406657g )**
**[
To jest najlepszy polski film wszech czasów? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**