Nowy *"Superman" Zacka Snydera będzie bardzo podobny do serii o Batmanie Christophera Nolana.*
Przypomnijmy, że za scenariusz odpowiada Davis S. Goyer, czyli scenarzysta wszystkich trzech części ostatniego cyklu o Człowieku-Nietoperzu, a producentem jest... Christopher Nolan. Nie dziwi więc, że klimat filmu "Człowiek ze stali" będzie nawiązywał do "Mrocznego rycerza", choć za kamerą stanie tym razem nie Nolan, a Zack Snyder ("300").
- Ja i Christopher staramy się podejść do Supermana w ten sam naturalistyczny sposób, co w przypadku trylogii o Batmanie - oznajmił Goyer. - Zawsze mieliśmy takie podejście. Chcemy, aby nasze historie były zakorzenione w rzeczywistości, aby widz mógł wyobrazić sobie, że one mogłyby wydarzyć się naprawdę, w świecie w którym żyjemy. Z Supermanem nie jest to takie proste i nie znaczy od razu, że nakręcimy mroczny film, ale pracując nad tym projektem cały czas mamy z tyłu głowy myśl: "Co by się stało, gdyby taka historia naprawdę się zdarzyła? Jak reagowaliby ludzie? Jaki wpływ miałaby na nasz świat obecność Supermana?". Uwielbiam pisać historie inspirowane komiksami i pozbawiać je kreskówkowych elementów. To właśnie zrobiłem z Supermanem.
Przypomnijmy, że w roli tytułowej wystąpi Henry Cavill, a u jego boku pojawią się m.in. Amy Adams, Kevin Costner, Russell Crowe i Diane Lane. Premiera planowana jest na czerwiec 2013 roku.