Święty James Purefoy

James Purefoy
Źródło zdjęć: © AFP

Serialowy "Święty" wraca na mały ekran. Nie będzie to jednak powtórka serialu z *Rogerem Moore'em, ale jego nowa wersja.*

W nowej wersji telewizyjnej adaptacji powieści Leslie Charterisa, w roli przystojnego złodzieja Simona Templara wystąpi James Purefoy.

Za produkcję serialu odpowiadają Barry Levinson i Tom Fontana. Scenariuszem zajął się Jorge Zamacona. Odtwórca głównej roli w brytyjskim serialu, emitowanym w latach 60., również związany jest z projektem, jednak tym razem jako producent, podobnie jak jego syn, Geoffrey Moore. Nad dziełem czuwa również Bill Macdonald, który ze "Świętym" jest związany od 17 lat. W 1991 roku zakupił prawa do ekranizacji powieści od Roberta Evansa. Razem panowie w 1997 roku wyprodukowali kinową wersję przygód Simona Templara, z Valem Kilmerem w roli tytułowej.

Pilotowy dwugodzinny odcinek, będący zarazem osobnym telewizyjnym filmem, wyreżyseruje Levinson.

Jamesa Purefoya polscy widzowie mieli okazję zobaczyć w serialu Rzym, a na dużym ekranie m.in. w adaptacji powieści Vanity Fair.

Wybrane dla Ciebie
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"