Syn Micka Jaggera, James, wystąpi w serialu HBO, który produkuje jego tata.
Wokalista The Rolling Stones zaangażowany jest w realizację niezatytułowanego jeszcze muzycznego dramatu, który współtworzą autorzy "Zakazanego imperium", czyli Martin Scorsese i Terence Winter.
Akcja cyklu, który nie posiada jeszcze tytułu, ma rozgrywać się w latach siedemdziesiątych w Nowym Jorku. Serial opowie o scenie muzycznej w tamtych czasach.
W obsadzie znalazł się już Bobby Cannavale, który zagra głównego bohatera Richiego Finestrę, założyciela American Century Records, który próbuje wypromować nowe brzmienie i odbudować swą firmę. Partnerować mu będzie Olivia Wilde, która wcieli się w jego żonę, aktorkę i modelkę, prowadzącą równie hedonistyczny tryb życia. Ray Romano zagra bliskiego współpracownika Finestry, Zaka Yankovicha, szefa promocji w wytwórni. Juno Temple sportretuje młodą, ambitną asystentkę pracującą w American Century Records. P.J. Byrne wcieli się natomiast w Scotta Levitta, partnera biznesowego w firmie założonej przez Finestrę.
Nie wiadomo, kogo zagra James Jagger. Niespełna 30-letni potomek rockmana ma już na koncie kilka ról, m.in. w filmach "Mr. Nice" czy "Stealing Summers".
Nad scenariuszem serialu pracuje Terence Winter, a wspiera go George Mastras. Reżyserię weźmie na swoje barki Martin Scorsese. Mick Jagger ma podzielić się swoimi wspomnieniami, a także wziąć na siebie obowiązki producenckie.