[
]( http://www.fakt.pl )
*Sylvester Stallone (66 l.) jest zdruzgotany. Jego tragicznie zmarły syn mógł leżeć martwy nawet tydzień w swoim domu. Sage Stallone (36 l.) od wielu dni nie kontaktował się z bliskimi, dlatego nikt nie miał pojęcia, że w samotności umiera w swoim domu.*
Nadal nie zostały wyjaśnione okoliczności śmierci syna Stallone'a, który został znaleziony martwy w miniony piątek, ale policjanci są przekonani, że Sage Stallone zmarł około cztery dni wcześniej.
Obok ciała syna Stallone'a policjanci znaleźli opakowania po lekach na receptę, wypalone papierosy, puszki po piwie i jedzenie. Najprawdopodobniej więc Sage Stallone umarł na atak serca lub wylew spowodowany tą zabójczą miksturą.
- Trudno uwierzyć w zapewnienia rodziny i znajomych, że Sage nigdy nie zażywał narkotyków, i że jego życie było w idealnym porządku. W pokoju zastaliśmy odrażający bałagan, a także wiele pustych opakowań po środkach nasennych – mówi magazynowi Star jeden z policjantów badających sprawę.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl: