Wilkołacze sny
Debiut reżyserski Jonasa Alexendera Arnby’ego zyskał sobie sympatię krytyków, którzy porównują go do „Carrie” Briana De Palmy i „Pozwól mi wejść” Thomasa Alfredsona. Widzowie z kolei uznają go za rzecz obowiązkową dla fanów „Zmierzchu” i dla tych, którzy szukają odtrutki na wampiryczną sagę. Główna bohaterka tego filmu, 19-nastoletnia Marie (Sonia Suhl), zaczyna odczuwać, że przestaje panować nad swoim ciałem. To, co dzieje się z jej organizmem, wydaje się mieć dziwny związek z wydarzenia rozgrywającymi się na rybackiej wyspie, zamieszkałej przez jej rodzinę, a także z chorobą jej matki, która od lat porusza się na wózku inwalidzkim. Chociaż miejscowy lekarz zapewnia ją, że wszystko z jej ciałem jest w porządku, Marie nie może się powstrzymać przed zadawaniem sobie pytań o to, kim tak naprawdę jest i jaka jest jej natura. Transformacja bohaterki przyniesie nieoczekiwane konsekwencje w ekranowym uniwersum, przypominając widzom, czym jest oryginalny, skandynawski horror.
Wilkołacze sny
Tytuł originalny | Nar dyrene drommer |
Gatunek | horror |
Kraj produkcji | Dania |
Rok produkcji | 2014 |
Czas trwania | 84 min. |
Obsada |