David Clennon, jeden z członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, zapowiedział, że celowo nie zagłosuje na obraz "Wróg numer jeden" podczas głosowania, które wyłoni zwycięzców tegorocznych Oscarów.
Clennon, politycznie zaangażowany aktor znany z przebojów "J. Edgar" i "Środki nadzwyczajne", nie zamierza promować filmu, który w jego opinii gloryfikuje stosowanie tortur.
- Wiem, że ryzykuję wyrzucenie z komisji za ujawnienie swoich intencji, ale nie będę głosował na "Wroga numer jeden" w żadnej z kategorii - poinformował Clennon. - Nie zagłosuję na film, który robi bohaterów z Amerykanów popełniających przestępstwo tortur.
- "Wróg numer jeden" nie popiera tortur - odpowiedzieli natychmiast przedstawiciele studia Sony Pictures. - Pominięcie tej części historii byłoby nieodpowiedzialne i niewłaściwe. Jesteśmy oburzeni, że członek Akademii wykorzystuje swój status do promowania własnych politycznych opinii oraz karania artysty za jego wizję i prawo do ekspresji.
Gala wręczenia Oscarów odbędzie się 24 lutego.