Barbra Streisandwciąż czerpie przyjemność z zabawy lalkami.
67-letnia gwiazda nie miała zabawek w dzieciństwie, dlatego teraz rekompensuje sobie braki sprzed lat.
- Kiedy byłam dzieckiem, moją jedyna laką był termofor - wyjaśniła Streisand w programie telewizyjnym Oprah Winfrey. - Dlatego teraz zbudowałam dla moich lalek dom.
Streisand dodała, że po mimo wieloletniej kariery wciąż nie uświadamia sobie w pełni, że jest majętną osoba.
- Kiedy pływam na jachcie, wciąż nie mogę uwierzyć, że mnie na to stać - zapewniła artystka. - Jeśli wychowujesz się w biedzie, zawsze w pewnym sensie pozostajesz biedna. Jakaś część ciebie wciąż jest małą dziewczynką, która nigdy nie miała lalki.
Streisand nawiązała współpracę z firmą Mattel, projektując lalkę będącą jej własną podobizną. Widzowie programu Winfrey mogli zobaczyć figurkę w całej jej okazałości.
- Ciężko nad nią pracowałam - zapewniła gwiazda. - Włosy są trochę zbyt siwe i kokarda trochę za krótka, ale poza tym jest w porządku.
Barbrę Streisand mogliśmy podziwiać w kinach w lutym 2005 roku w komedii "Poznaj moich rodziców". 28 września do sklepów trafi nowy longplay gwiazdy, "Love Is The Answer".