Kraków rok 1942. Rodzicom 11-letniego Romka udaje się przemycić go z getta na wieś do domu polskiej rodziny. Przyjeżdża po niego Gniecio, który mimo obaw żony, zabiera chłopca do swojego domu. Nie wszyscy mieszkańcy wioski wierzą, że Romek jest bliskim krewnym ich sąsiadów. Chłopiec musi ukrywać swoją tożsamość i podawać się za katolika.