Demi Moore wezwana do sądu
Demi Moore przeżywa ostatnio trudny czas. Media donoszą, że aktorka jest w emocjonalnej rozsypce. W stabilizacji na pewno nie pomaga jej wezwanie od sądu. Aktorka musiała zeznawać w sprawie śmierci 21-letniego Edenilsona Stevena Valle'a, który utonął w basenie należącym do Moore.
Valle został znaleziony w basenie Moore podczas imprezy, która odbyła się w czerwcu 2015 r. Moore w tym czasie znajdowała się poza posiadłością.
Według ustaleń biegłych mężczyzna utonął, ponieważ wpadł do basenu i nie umiał pływać. Gdy znalazł się w basenie, goście imprezy opuścili dom Moore.
Rodzice Valle'a złożyli pozew przeciwko firmy zarządzającej nieruchomością Tree House Trust, ale później oskarżyli także Demi Moore o brak stosownych oznaczeń przy basenie.
Prawnicy Moore nie zostawili suchej nitki na oskarżeniu wobec aktorki, która domaga się ukarania rodziców chłopaka za prowadzenie brudnej gry i obwinianie gwiazdę za śmierć ich syna.
W 2012 r. Demi trafiła do szpitala z zapaścią wywołaną środkami odurzającymi, które zażyła na imprezie. Tydzień później wylądowała na odwyku.
Obecnie aktorka promuje swój najnowszy film, czyli komedię "Ostra noc" w reżyserii Luci Aniello.
