Emma Watson
Znana jest tylko z jednej roli, jednak wykreowała ją w sześciu różnych filmach o tak wysokiej pozycji w box-offisie, że to wystarczyło, by zdobyć międzynarodową popularność i rozpoznawalność. Rolą, dzięki której na zawsze zapisała się w historii kina jest kreacja postaci Hermiony Granger, przyjaciółki Harry’ego Pottera w cyklu słynnych produkcji.
12.01.2011 | aktual.: 26.04.2018 15:08
Urodziła się 15 kwietnia 1990 roku w Paryżu, jednak z pochodzenia jest niemal w 100 % Brytyjką – córką angielskich prawników. Niemal – gdyż jej babcia od strony taty była Francuzką. Do piątego roku życia mieszkała w Paryżu, dopiero po rozwodzie rodziców wróciła wraz z mamą i młodszym bratem, Alexem, do Anglii, do hrabstwa Oxfordshire.
Od dziecka interesowała się grą aktorską, już jako sześciolatka uczęszczała na zajęcia z tańca, śpiewu i teatru w oxfordzkim oddziale Stagecoach Theatre Arts, rok później zdobyła pierwsze miejsce w konkursie recytatorskim Daisy Pratt Poetry Competition, a w wieku dziesięciu lat wystąpiła w szkolnym przedstawieniu o królu Arturze.
Na casting do roli Hermiony trafiła dzięki nauczycielowi z Oxfordu, który miał kontakt z agentami wyszukującymi młodych talentów, mających zagrać trzy, wówczas najbardziej pożądane role dziecięce w historii. Po ośmiu etapach kwalifikacyjnych udało jej się znaleźć na szczycie listy dziewcząt wytypowanych do roli Hermiony i uzyskać ostateczną zgodę autorki powieści, J.K. Rowling. To wydarzenie zmieniło życie dziewięcioletniej, wówczas Emmy, na zawsze.
Premiera pierwszego filmu z całego cyklu ekranizacji przełomowego bestselleru, miała miejsce w 2001 roku i nosiła tytuł „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”. Był to debiut młodej aktorki na dużym ekranie, który wszyscy chórem uznali za niezwykle udany. Watson świetnie sprawdziła się jako rezolutna, lekko autokratyczna panna „pozjadałam wszystkie rozumy”. Nic dziwnego, że powtórzyła tę rolę aż pięciokrotnie na planie kolejnych części przygodowej superprodukcji fantasy: „Harry Potter i Komnata Tajemnic” (2002), „Harry Potter i więzień Azbakanu” (2004), „Harry Potter i Czara Ognia” (2005), „Harry Potter i Zakon Feniksa” (2007) i „Harry Potter i Książę Półkrwi” (2009).
Niejednokrotnie zdarzało się, że to właśnie aktorską grę Emmy krytycy wyróżniali i stawiali wyżej, niż występy jej kolegów z planu – Daniela Radcliffe’a i Ruperta Grinta. Postaci odtwarzane przez trójkę młodych aktorów, z filmu na film wyraźnie ewoluowały, dojrzewając - nie tylko fizycznie - wraz z kreującymi ich aktorami. Oni sami spędzili ze sobą na planie tak wiele czasu, że właściwie traktowali się nawzajem jak rodzeństwo.
Po sukcesie „Harry’ego Pottera i Zakonu Feniksa” (2007), zarówno Watson, jak i jej filmowi koledzy wahali się, czy przyjmować propozycję występów w dwóch ostatnich częściach „Harry’ego Pottera”. Media spekulowały, że sprawa rozchodzi się o pieniądze, w rzeczywistości jednak chodziło o niezwykle długi, bo aż czteroletni okres trwania umowy z producentami, który w zasadzie odbierałby możliwość występu w innych produkcjach.
Ostatecznie aktorzy zdecydowali się kontynuować przygodę z „Harrym Potterem”. W uzasadnieniu swojej decyzji, Watson przyznała, że po prostu tak bardzo pokochała Hermionę, że nie mogła pozwolić, by ktoś inny mógł ją zagrać. Premiery pierwszej i drugiej części siódmego filmu ze słynnego cyklu – „Harry Potter i Insygnia Śmierci”, planowane są na, kolejno, na lata 2010 i 2011.
Mimo ogromnej popularności, jaką przyniósł Emmie udział w „Harrym Potterze” i konieczności dorastania pod bacznym okiem wszędobylskich mediów, aktorce udało się wieść w miarę normalne życie i skutecznie ochronić swoją prywatność. Choć na planie filmowym spędzała bardzo dużo czasu, to jednak nigdy nie zaniedbywała obowiązków szkolnych. Przeciwnie – można powiedzieć, że pasję do nauki i książek dzieliła wraz z graną przez siebie bohaterką. Jesienią 2009 roku rozpocznie studia na Columbia University w Nowym Jorku.
Ma na swoim koncie udział w dwóch produkcjach filmowych, nie związanych w żaden sposób z „Harrym Potterem”. W 2007 roku zagrała w familijnym dramacie produkcji brytyjskiej pod tytułem „Zaczarowane baletki”, a rok później użyczyła głosu animowanej bohaterce filmu „Dzielny Despero” (2008). Niedawno aktorka dała się poznać od całkiem innej strony - jako znawczyni mody i wielbicielka pokazów haute couture. W 2009 roku została rzeczniczką brytyjskiego domu mody Burberry.