48-letnia aktorka zastanawia się nad pójściem pod nóż żeby przeciwdziałać procesowi starzenia, jednak twierdzi, że wciąż wygląda wystarczająco dobrze.
- To zależy od nastroju - wyjawia artystka. - Kiedy czuję się wypoczęta jestem całkiem ładna i mogę poczekać z operacją jeszcze kilka lat. Ale kiedy nadciąga zmęczenie zaczynam myśleć, że powinnam jednak ją zrobić.
- Widziałam trochę świetnie wykonanych korekcji, ale kto wie co może się przytrafić? - mówi gwiazda. - Mam nadzieję że zdobędę się na odwagę by starzeć się z wdziękiem.
Pomimo swoich planów Pfeiffernie przepada za hollywoodzką obsesją na punkcie młodości i idealnego wyglądu.
- Jeśli ci przeszkadza nos albo policzek popraw go sobie - uważa aktorka. - Ale wiele osób traci w ten sposób to, co powoduje, że wyglądają ładnie.
Michelle Pfeiffer wystąpiła ostatnio w filmie "I Could Never Be Your Woman", który wejdzie do kin 20 października.
(fot. AFP)
MICHELLE PFEIFFER W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ