Według internetowego dziennikarza Iana Halperina artystka jest świadoma swojego stanu, ale nie jest pewna, czy chce urodzić.
- Najsmutniejsze jest to, że nie wie kto jest ojcem - wyjaśnił informator bloggera. - W ciągu ostatnich kilku miesięcy spała z co najmniej dwoma tuzinami facetów.
Gwiazda jeszcze się nie wypowiedziała na temat rewelacji Halperina. Póki co, zaprzeczyła jedynie, że ma problemy z odżywianiem.
- Lubię swój wygląd - wyjaśniła Lindsay. - Nie głodzę się, jak głoszą plotki, za to ciągle jestem krytykowana, że jestem albo za chuda, albo za gruba. Denerwuje mnie to, nie zostałam aktorką, żeby być celebrytką. Od dawna jestem na celowniku mediów. Kiedy byłam
mała, myślałam, że aktorzy to ludzie, którzy chcą grać w wielkich filmach. To było wszystko, czego pragnęłam.
Oprócz tego Lohan dorzuciła parę słów na temat związku z Samanthą Ronson, który zakończył się niedawno w dosyć głośnym stylu.
- Trochę się zapatrzyłam w Sam - wyjaśniła. - Wielu ludzi tak robi w związkach. Chcę być teraz przez chwilę sama, żeby móc o siebie zadbać.
Aktorski dorobek Lindsay Lohan zamyka rola w komedii "Labor Pains". Film trafi na amerykańskie ekrany telewizyjne w lipcu 2009 roku.